4.8 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Zostawcie naszym dzieciom Przedszkole Szesnastka

WiadomościZostawcie naszym dzieciom Przedszkole Szesnastka

20 października 2021 r. w Przedszkolu Szesnastka im. Ireny Kwintowej przy ul. Zamenhofa 20 odbyło się spotkanie zorganizowane przez Radę Rodziców z radnymi Rady Miasta Olsztyna. Wydarzenie to było kolejnym krokiem w obronie przedszkola podjętym przez rodziców z Szesnastki. Spotkanie prowadził absolwent Przedszkola – Rafał Maciejewski, którego jedna z córek jest także absolwentką tego przedszkola, a druga obecnie do niego chodzi.

W pierwszej części prowadzący powitał zgromadzonych gości: radnych, rodziców i przedstawicieli mediów. Przedstawił sytuację prawną przedszkola, a także starania jakie podjęli rodzice w celu dalszego funkcjonowania Przedszkola w formule przedszkola niepublicznego, prowadzonego przez Panią Jolantę Jastrzębską.

Następnie głos zabrały mamy przedszkolaków. Pani Paulina Grosz powiedziała dlaczego ceni Przedszkole Szesnastka i zapisała tu swoje dziecko. Przede wszystkim to wysoka jakość pracy pedagogicznej, innowacyjny program edukacji matematycznej, a przede wszystkim zdrowa naturalna dieta i własna kuchnia. Powiedziała, że to niepojęte, że dziś stajemy przed widmem likwidacji naszego ukochanego przedszkola, które jest drugim domem dla naszych dzieci. Rodzice świadomie wybrali to właśnie przedszkole, ze względu na jakość pracy pedagogicznej, jaką otacza nasze dzieci.

Pani Marta Staszewska stwierdziła, że Przedszkole to nasze dobro. I nie sposób go przenieść do innego budynku w pobliżu – bo takiego nie ma. Dzieci to nie jest towar, który można przenieść z półki na półkę. To są mali olsztynianie, którzy kiedyś będą stanowić o losie tego miasta. Jak mamy wytłumaczyć naszym dzieciom, że jutro nie pójdą do tego przedszkola, do swoich pań, koleżanek i kolegów, bo tak postanowili urzędnicy? Dlaczego nikt z decydentów nie chce wysłuchać naszego zdania i naszej woli? Skoro tworzymy gminę – jako wspólnotę mieszkańców – to oczekujemy, że to właśnie my będziemy mieli realny wpływ na podejmowane decyzje, zgodnie z naszą wolą, wolą większości, bo na tym polega demokracja i idea społeczeństwa obywatelskiego. I niech to nie będą slogany, tylko niech wreszcie Pan Prezydent i jego urzędnicy uwzględnia naszą wolę.

Głos zabrała także w imieniu pracowników przedszkola Pani Joanna Ciborowska – nauczycielka. Powiedziała, że w tym przedszkolu osiągnęła najwyższy stopień awansu zawodowego – nauczyciela dyplomowanego. Szesnastka to miejsce, gdzie utrwalana jest świetna współpraca, przedszkole wyróżnia się na arenie krajowej swoją wysoką jakością pracy. Tu kultywowana jest tradycja, edukacja regionalna. W przedszkolu prowadzony jest nowatorski program edukacji matematycznej.

Nauczycielka zaznaczyła, że po paskudnym donosie, który wpłynął na przedszkole w styczniu 2019 przestawiliśmy swoje stanowisko – w liście do prezydenta i do radnych. Już wtedy, prawie 3 lata temu ktoś chciał zburzyć nasz spokój i bezpieczeństwo, a przy okazji w perfidny sposób popsuć opinię przedszkola, jaką cieszy się od dziesiątek lat. My pracownicy Przedszkola Szesnastka chcemy tu pracować, w takim składzie i z naszym organem prowadzącym i zarazem dyrektorem Jolantą Jastrzębską.

Następnie Pani Patrycja Olszewska odczytała treść petycji, która zostanie oficjalnie skierowana do Prezydenta Olsztyna i do Rady Miasta Olsztyna, zaś Pan Tomasz Olszewski wyjaśnił po co została stworzona taka petycja.

Petycja jest formą bezpośredniego uczestnictwa obywateli w sprawowaniu władzy. To gwarantuje nam art. 63 Konstytucji.

I dlatego wybraliśmy taką formę, skoro do tej pory nasz głos nie został skutecznie usłyszany – przedmiotem petycji może być każde żądanie bądź wniosek obywateli do stosownych władz.

Każda petycja musi być rozpoznana przez właściwy organ bez zbędnej zwłoki, ale nie dłużej niż w ciągu 90 dni. I dlatego kierujemy tą petycję, którą poparło ponad 1250 osób do Prezydenta Olsztyna i do Rady Miasta Olsztyna.

Wiemy również, że to Rada Miasta Olsztyna jako organ stanowiący ma swoich kompetencjach składanie projektów uchwał pod obrady Rady Miasta. Zgodnie z § 14 pkt 5 załącznika nr 4 do Statutu Miasta Olsztyna, grupa co najmniej 3 radnych może wnieść pod obrady swój projekt uchwały.

Dlatego zwracamy się do Państwa – radnych tu obecnych o poparcie naszej inicjatywy i wniesienie pod obrady Rady Miasta projektu uchwały dotyczącej zawarcia umowy na dzierżawę nieruchomości na obiekt przy ul. Zamenhofa 20 z Panią Jolantą Jastrzębską na 10 letni okres – tak by można było długofalowo planować rozwój przedszkola i inwestowanie – Do tej pory Pani Jastrzębska udowodniła, że bardzo dobrze zarządzała tą nieruchomością i powinno się zawrzeć z nią umowę na normalnych – partnerskich zasadach.

My, jako mieszkańcy trzykrotnie próbowaliśmy złożyć inicjatywę uchwałodawczą – za każdym razem bezskutecznie. Dwukrotnie ugrzęzła w biurku przewodniczącej Rady Miasta, zaś za 3 razem Prezydent stwierdził, że złożenie takiej inicjatywy przez mieszkańców jest niedopuszczalne, bo gospodarowanie nieruchomościami należy do wyłącznych kompetencji prezydenta. To nieprawda i próba manipulowania przepisami prawa.

Dlatego drodzy Państwo, nie może być tak, że Miasto jest zarządzane w sposób jednowładczy. My mieszkańcy, też mamy prawo współdecydować o sprawach, które nas dotyczą. Drodzy radni, nie bądźcie obojętni na wolę swoich wyborców – olsztynian, którzy chcą by w dalszym ciągu tu na Zamenhofa 20 funkcjonowało Przedszkole Szesnastka prowadzone przez Jolantę Jastrzębską.

Przewodniczący spotkaniu otworzył dyskusję, głos jako pierwszy zabrał Czesław Jerzy Małkowski. Powiedział, że to za prezydentury Janusza Cichonia rozpoczęto przekształcanie przedszkoli w niepubliczne, i były to najlepsze przedszkola, które jak widać bardzo dobrze sobie poradziły. Małkowski popiera inicjatywę rodziców i jak najbardziej jest za tym, by przedszkole nadal funkcjonowało w takiej formule.

Radny Zbigniew Dąbkowski podkreślił, że Szesnastka jako jedyna nie podpisała umowy najmu i dzierżawy. Natomiast zadeklarował, że Prezydent Grzymowicz jest otwarty na mediację.

W tym miejscu Czesław Jerzy Małkowski powiedział, że chciałby przyjąć rolę mediatora, bo czuje się odpowiedzialny za to przedszkole, bo to za jego prezydentury zostało ono przekształcone.

Radna Monika Rogińska-Stanulewicz zauważyła, że radny Dąbkowski używa wielu manipulacji, a trzeba wziąć pod uwagę w całej sprawie to, że Przedszkole ma wyjątkową opinię i należy zrobić wszystko, by mogło istnieć dalej.

Radna Edyta Markowicz powiedziała, że w tym miejscu, w Szesnastce zaczynała swoją pracę zawodową. Jest to miejsce ze wspaniałą kadrą, ma ogromny sentyment i nie może się zgodzić z radnym Dąbkowskim, który jednostronnie przedstawia historię sporu.

Jolanta Jastrzębska, organ prowadzący Przedszkole Szesnastka wyjaśniła, na czym polegała oś sporu z miastem i dlaczego po 10 letniej umowie, nie podpisała kolejnej na rok czasu z możliwością wypowiedzenia w ciągu jednego miesiąca.

Jeden z rodziców zauważył, że nieporozumieniem jest zawieranie umów na okres 1 roku, kiedy czas edukacji dziecka w przedszkolu wynosi 4 lata.

Czesław Jerzy Małkowski powiedział, że tu koniecznie trzeba osiągnąć porozumienie, a on jako mediator zrobi wszystko, by strony doszły do porozumienia.

Zgromadzeni rodzice pokreślili, że w przeszłości wielokrotnie była wola i pani dyrektor i ich, by się spotkać z prezydentem, jednak on zawsze odmawiał albo nie odpowiadał na pisma.

Prowadzący Rafał Maciejewski podkreślił, że po 30 czerwca nie ma prawnych przeszkód zawarcia nowej umowy.

Radny Krzysztof Narwojsz stwierdził, że prezydent zmienia zdanie wtedy, kiedy jest przypierany do muru przez media. I tu mamy do czynienia z taką sytuacją.

Zaś radny Radosław Nojman powiedział, że nie rozumie polityki miasta i propozycji zawierania umów dla jednostek edukacyjnych na okres jednego roku. Sam biorąc pod uwagę swoje doświadczenia zawodowe, jako organ wykonawczy, nigdy nie zaproponowałby tak jednostronnej i niekorzystnej umowy.

Grzegorz Bajer, rodzic dwójki dzieci uczęszczających do przedszkola, podniósł, że to rolą rady miasta jest przedkładanie projektów uchwał, dla umów najmu i dzierżawy obowiązujących na okres dłuższy niż 3 lata. I dlatego jest właśnie to spotkanie. Żeby radni podjęli taką inicjatywę. Rodzic stwierdził, że nie można kreować teraz sporu, że pani Jastrzębska wygrała z miastem sprawę o źle naliczaną dotację i teraz należy się na niej zemścić. Podkreślił też, że to prezydent odmówił negocjacji w sprawie, kiedy Pani Jastrzębska taką wolę wykazywała.

Kolejno zabierający głos rodzice dzieci podkreślali, że oni chcą, by na Zamenhofa 20 funkcjonowało Przedszkole Szesnastka prowadzone przez Jolantę Jastrzębską. Taka jest ich wola, która powinna być uszanowana. Nie wyobrażają sobie sytuacji, co mają zrobić ze swoimi dziećmi od lipca. I po co niszczyć miejsce, które miasto musiałoby wyposażać od nowa, a w 2 czy 3 miesiące nie zdąży tego zrobić?

Piotr Jastrzębski, pełnomocnik przedszkola, ale także Prezes Ogólnopolskiego Zrzeszenia Przedszkoli Niepublicznych podkreślił, że to nie jest jednostkowy przypadek w skali Polski, kiedy organ wykonawczy mści się na przedszkolu, znajdującym się w gminnej nieruchomości, za to że placówka wykazała nieprawidłowości w naliczaniu dotacji. A przecież najważniejsze w tej sprawie jest pomijane, czyli dobro dzieci. Bo w rozmowach między dorosłymi właśnie o tym się zapomina, że najbardziej na konflikcie ucierpią najmłodsi.

Podsumowując spotkanie, zaznaczył, że to spotkanie jest sprawcze, bo okazało się, że jest nić porozumienia, co wynika z deklaracji radnego Dąbkowskiego. Ale to też dzięki temu, że sprawa stała się medialna i głośna i nie da jej się zamieść pod dywan. I wielka rola i zasługa w tym rodziców.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

4 KOMENTARZY

4 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
ala
22 października 2021 09:21

Spór o to przedszkole przypomniało mi nieudaną próbę zamiany prez. Grzymowicza na Małkowskiego poprzez referendum sprzed kilku lat. Tam też występował gość o nazwisku Jastrzębski i też w tle było przejęcie przedszkola.

Real
21 października 2021 18:29

Ci sami rodzice, którzy tak dzielnie walczą teraz o przedszkole, za kilka lat, kiedy ich pociechy będą już na innym poziomie a przedszkole będzie im np. przeszkadzać równie zawzięcie będą walczyć o likwidację. Takie pokolenie: moje potrzeby są najważniejsze.

Polecane