Józef Dz. miał w wydychanym powietrzu 0,8 promila alkoholu we krwi. Sprawa ma zostać skierowana do sądu.
Radny Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego i działacz „Solidarności” Józef Dz. został zatrzymany 24 listopada do rutynowej kontroli drogowej w Ostródzie. Jak się okazało prowadził samochód w stanie nietrzeźwości.
– Badanie wykazało 0,8 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Grożą mu za to dwa lata pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów przez dziesięć lat. Kierujący był badany alkomatem. Nie przeprowadzano badania krwi. Józef Dz. zgodził się na badanie alkomatem więc badanie krwi nie było konieczne. Sprawa zostanie skierowana do sądu – powiedziała nam Bożena Bujakiewicz z ostródzkiej policji.
Zadzwoniliśmy w tej sprawie do Józefa Dz.:
– To jest w fazie wyjaśniania, bo są dwa różne badania. Jak będzie coś wiadomo, to będziemy rozmawiać. Nie miałem takiej ilości alkoholu – zaprzeczył radny sejmiku.
O komentarz zapytaliśmy Jerzego Szmita, posła Prawa i Sprawiedliwości. Józef Dz. startował w wyborach z listy tej właśnie partii:
– Jeżeli to się potwierdzi, to wyciągniemy wobec radnego konsekwencje statutowe – poinformował nas poseł.
W tej sprawie wysłaliśmy zapytanie do Urzędu Marszałkowskiego. Otrzymaliśmy bardzo lakoniczną odpowiedź z biura prasowego.
– W odpowiedzi na Pana pytanie informujemy, że samorząd województwa nie ma informacji w tej kwestii, gdyż jest to prywatna sprawa radnego. On też może być adresatem wszelkich pytań – tłumaczy biuro prasowe.
Zgodnie z Art. 383 § 1 Kodeksu wyborczego, jeżeli osoba pełniąca funkcję radnego sejmiku województwa zostanie skazana prawomocnym wyrokiem, to w takim wypadku jej mandat zostanie wygaszony.
KM
Z 0,8 szalał po Morlinach jak jakiś dziki
teraz ten Pan pewno zejdzie do podziemia