Takimi porcjami (z Olsztyna) można nie tylko najeść się do syta, ale także zidentyfikować spożywane składniki, z których została przygotowana potrawa.
reklama
Takimi porcjami (z Olsztyna) można nie tylko najeść się do syta, ale także zidentyfikować spożywane składniki, z których została przygotowana potrawa.
he,he jedna jaskółka wiosny nie czyni, zobaczcie jak karmią w innych olsztyńskich szpitalach.
Brawo, artykuł ściągnięty z Expresu Olsztyn