Policja zatrzymała sprawcę rozboju przy ul. Tuwima. 33-latek próbował ukraść wódkę.
Wczoraj (31.03.) o godz. 20.25 do sklepu na Pozortach wszedł mężczyzna i chciał zakupić trzy butelki wódki, za które próbował zapłacić kartą. Ekspedientka zauważyła, że karta była nieważna. 33-latek się zdenerwował i wychodząc kopnął w lodówkę z wódką. Po chwili wrócił z kilkunastokilogramowym kamieniem i zagroził, że jeżeli nie dostanie alkoholu, to zaatakuje pracownicę sklepu. W sklepie był jeszcze jeden sprzedawca. Miedzy pracownikami i przestępcą wywiązała się szamotanina.
Mężczyzna uciekł ze sklepu. Wcześniej uszkodził lodówkę kamieniem. Sprzedawcy wezwali policję. Dzięki sprawnej interwencji policji 33-latek został po chwili zatrzymany. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie kilka dni temu wyszedł z więzienia i może być zamieszany w rozbój w jednym ze sklepów na os. Mleczna.
„Słynny” sklep na ul. Tuwima… Szkoda gadać co się teraz wyprawia. ciągle słychać o napadach na sklepy monopolowe. Generalnie współczuję pracownikom, nic przyjemnego przeżyć na własnej skórze taką sytuację. Wcale się nie dziwię, że z tego typu sklepów masowo odchodzą pracownicy (personel zmienia się praktycznie non stop). Osobiście wolałabym roznosić ulotki, niż pracować w sklepie nocnym. zero poczucia bezpieczeństwa…