Tylko dziś w nocy funkcjonariusze komendy miejskiej Policji w Olsztynie zatrzymali pięć osób kierujących pod wpływem alkoholu. Rekordziści mieli prawie po trzy promile. Dla jednego z nich droga okazała za wąska, jego pojazd wylądował w przydrożnym rowie.
Wczoraj (9.08) około godziny 23.30 biskupscy policjanci patrolując Jeziorany na ul. Wolności zauważyli renault megane znajdujące się w przydrożnym rowie. Podczas sprawdzania pojazdu okazało się, że w pojeździe nikogo nie było a funkcjonariusze znaleźli kluczyki od samochodu i dokumenty pojazdu. W trakcie wykonywania czynności do policjantów podszedł 20-letni mężczyzna. Oświadczył, że to on prowadził przed chwilą ten pojazd. Po wjechaniu do rowu odszedł z miejsca zdarzenia, lecz po czasie postanowił wrócić. Policjanci zbadali Bartosza K. na zawartość alkoholu w organizmie. Okazało się, że mieszkaniec gminy Jeziorany ma prawie 3 promile. Interweniujący policjanci zatrzymali 20-latkowi prawo jazdy.
Piętnaści minut później czujność biskupskich policjantów ponownie poskutkowała. Na ul. Ostre Koło w Biskupcu uwagę funkcjonariuszy wzbudził vw golf. Na widok policyjnego radiowozu kierujący vw golfem dziwnie się zachowywał i zaczął odjeżdżać w przeciwnym kierunku. Policjanci nie tracąc postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Kilkaset metrów dalej pojazd się zatrzymał. Podczas kontroli drogowej okazało się, że zarówno kierowca jak i jego pasażerowie są pod wpływem alkoholu. Siedzący za kierownicą 21-latek, tłumaczył się interweniującym policjantom, że to nie on prowadził samochód tylko ktoś inny. Policjanci zatrzymali mającego prawie promil alkoholu w organizmie Piotra O. Mieszkaniec gminy Mrągowo noc spędził w policyjnym areszcie.
Policjanci olsztyńskiej drogówki patrolując ulice miasta ok. godziny 0.30 na ul. Lipowej w Jonkowie zatrzymali do kontroli drogowej audi. W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierującego 33-latka woń alkoholu. Okazało się, że Daniel P. prowadził swój pojazd będąc kompletnie pijanym. Badanie wykazało u mieszkańca gminy Gietrzwałd ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Była prawie godz. 2 kiedy w ręce olsztyńskich policjantów wpadł kolejny amator jazdy na podwójnym gazie. Tym razem na ul. Jagiellońskiej w Olsztynie kompletną głupotą nieodpowiedzialnością wykazał się 43-latni mieszkaniec gminy Dywity. Podczas kontroli drogowej funkcjonariusze wyczuli woń alkoholu od kierującego. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u Jarosława W. prawie trzy promile.
Ostatni z negatywnych bohaterów wpadł w ręce olsztyńskich funkcjonariuszy nad ranem Ok. godziny 4 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o jadącym renault megane, którego kierujący prawdopodobnie jest pod wpływem alkoholu. Za piratem drogowym natychmiast został wysłany patrol policji. Na ul. Kasprzaka funkcjonariusze zatrzymali wskazany pojazd. Okazało się, że 32-letni Paweł B. prowadził swój pojazd na podwójnym gazie. Mężczyzna miał ponad 2.5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz mężczyźni będą tłumaczyć się przed sądem. Kodeks karny za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
rak