Dwóch posłów Twojego Ruchu z Warmii i Mazur – Wojciech Penkalski i Tomasz Makowski – złożyli w piątek wniosek o odwołanie wojewody warmińsko-mazurskiego Mariana Podziewskiego (PSL). Powód? Rzekome nieprawidłowości w urzędzie. Wojewoda reaguje i zapowiada, że rozważy pozwanie autorów wniosku do sądu.
Burza w warmińsko-mazurskim Urzędzie Wojewódzkim. W czwartek minister administracji i cyfryzacji „rekomenduje” do odwołania Jana Maścianicę, wicewojewodę, wskazując na jego miejsce byłą wiceprezydent Elbląga Grażynę Kluge. W piątek wniosek o odwołanie wojewody – Mariana Podziewskiego składają dwaj posłowie Twojego Ruchu.
Z wniosku można wyczytać, że wojewoda nie sprawuje w sposób odpowiedni swojej funkcji, czego dowodem są skargi ze strony mieszkańców regionu, które trafiają do biur poselskich Penkalskiego i Makowskiego. Posłowie zarzucili wojewodzie, że „przymyka oczy” na niektóre zjawiska, do których nie powinno dochodzić. Obwinili za nie dyrektora generalnego urzędu.
I jeszcze ostrzej:
„W Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie króluje nepotyzm oraz mobbing. Są także prowadzone działania polegające na zagarnianiu za bezcen nieruchomości, aby przeznaczyć je na podmioty własne” – twierdzą posłowie Twojego Ruchu, dodając także, że dochodziło do nieprawidłowości związanych z „przetargami dotyczącymi przejść granicznych”.
Szybko zareagował Urząd Wojewódzki. W piątek rzeczniczka wojewody Edyta Wrotek przesłała PAP oświadczenie w sprawie wniosku posłów. Zapewniła, że Urząd Wojewódzki w Olsztynie jest pod stałym nadzorem Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji oraz Najwyższej Izby Kontroli i zarzuty stawiane przez posłów nie znalazły potwierdzenia w wyniku przeprowadzonych kontroli.
„Jeżeli posłowie posiadają dowody na stawiane zarzuty, to właściwym organem, do którego powinni się zwrócić, jest prokuratura” – napisała rzeczniczka, dodając także, że wojewoda rozważy wystąpienie na drogę sądową za naruszenie jego dóbr osobistych przez posłów Twojego Ruchu.