W niedzielę 15 grudnia, kilka minut po godzinie 20:00, oficer dyżurny KMP w Olsztynie przyjął telefoniczne zgłoszenie od mężczyzny, który powiadomił o zamiarze popełnienia samobójstwa.
Policjanci niezwłocznie podjęli niezbędne czynności i szybko ustali miejsce zamieszkania zgłaszającego. Okazało się, że był to mieszkaniec gminy Barczewo. Policjanci szybko dotarli do mężczyzny i przewieźli go do komisariatu Policji.
Podczas przesłuchania 20-letni Łukasz G. przyznał, że wcale nie zamierzał popełnić samobójstwa i dzwonił na telefon alarmowy dla żartu. Dodatkowo zeznał, że tego dnia wypił dużą ilość alkoholu i kilka godzin wcześniej wybił szybę okienną w mieszkaniu sąsiadki.
20-latek jest już dobrze znany barczewskim policjantom. W przeszłości mężczyzna był już karany za uszkodzenia mienia. Policjanci będą wnioskowali do sądu o zwrot kosztów poniesionych przez skarb państwa w związku z wywołaniem fałszywego alarmu.
Za popełnienie tych czynów przewidziana jest kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
