Policjanci wyjaśniają okoliczności wczorajszego pożaru dachu i poddasza szczycieńskiego dworca. Na szczęście nikt nie ucierpiał w zdarzeniu.
Zgłoszenie o palącym się budynku przy ul. Kolejowej w Szczytnie oficer dyżurny odebrał wczoraj (19.02) po godz. 10. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechali policjanci i strażacy. Okazało się, że zapaliła się część poddasza i dachu dworca. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Wartość strat wyceniono na 40 tys. zł.
Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadków i przeprowadzili oględziny budynku. Teraz śledczy wyjaśniają przyczyny pożaru i okoliczności, w jakich zapalił się budynek.
Straty przekroczyły dwukrotnie wartość ucierpialej inwestycji. A czytając nagłówek miałem wielka nadzieje ze w końcu olsztyńska zmora spłonęła ze wstydu…
Mój komentarz skasowali a też pisałem to samo co wy.