Rowerzysta potrącił mężczyznę prowadzącego psa na jednej z dróg serwisowych w Kudypach. Zamiast udzielić pomocy, miał tylko pretensje – po czym odjechał, zostawiając poszkodowanego z ciężkimi obrażeniami. Córka ofiary apeluje o pomoc w ustaleniu jego tożsamości.
Wypadek w Kudypach: rowerzysta potrącił pieszego i uciekł
Do groźnego incydentu doszło 15 lipca około godziny 18:30 w miejscowości Kudypy, niedaleko Olsztyna. Jak podano w relacji opublikowanej w mediach społecznościowych, mężczyzna spacerujący z psem został potrącony przez rowerzystę zjeżdżającego z wiaduktu na tzw. serwisówce.
Siła uderzenia była tak duża, że pieszy doznał poważnych obrażeń, w tym złamań. Sprawca nie wezwał pomocy. Rowerzysta po krótkiej wymianie zdań miał jedynie okazać swoje niezadowolenie i oddalił się w nieznanym kierunku.
Poszkodowany w szpitalu. Rodzina szuka sprawcy potrącenia pieszego
Córka poszkodowanego zamieściła dramatyczny apel w sieci, udostępniając szczegóły zdarzenia i numer kontaktowy dla świadków. Wskazała, że jej ojciec został pozostawiony bez żadnej pomocy, mimo poważnych obrażeń.
Każdy świadek może pomóc w śledztwie
Jest szansa, że ktoś z kierowców lub pieszych widział sprawcę lub zarejestrował go na kamerze samochodowej.
Wszelkie nagrania i informacje mogą być kluczowe dla ustalenia tożsamości rowerzysty. Rodzina ofiary apeluje o ich przesyłanie lub kontakt telefoniczny.
Ucieczka z miejsca wypadku to poważne przestępstwo
Zachowanie rowerzysty może zostać zakwalifikowane jako ucieczka z miejsca zdarzenia i nieudzielenie pomocy. Choć sprawcą nie był kierowca auta, to również rowerzyści mają obowiązek zatrzymania się i udzielenia wsparcia poszkodowanym.
W przypadku poważnych obrażeń sądy często stosują surowe środki, a fakt ucieczki może znacząco pogorszyć sytuację sprawcy.
źródło: Facebook Naterki
