-2.8 C
Olsztyn
poniedziałek, 13 stycznia, 2025
reklama

Czy Olsztyn przejmie 235 ha w Gminie Purda? Wójt: „To zamach”

OlsztynCzy Olsztyn przejmie 235 ha w Gminie Purda? Wójt: "To zamach"
Liczba komentarzy pod artykułem
reklama

Gmina Purda, położona w powiecie olsztyńskim, stanęła przed jednym z największych wyzwań ostatnich lat. Prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk, zapowiedział zamiar przyłączenia do miasta 235 hektarów terenów należących obecnie do Gminy Purda. Decyzja ta jest argumentowana potrzebą przeniesienia instytucji związanych z wymiarem sprawiedliwości, takich jak sąd czy areszt śledczy. Według władz Olsztyna lokalizacja na wskazanych gruntach jest kluczowa dla realizacji tego projektu. Innego zdania są przedstawiciele Gminy Purda.

Obawy o rozwój Gminy Purda

Wójt Gminy Purda, Teresa Chrostowska, wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec planów prezydenta Olsztyna. Jak podkreśla, przejęcie tych terenów może doprowadzić do stagnacji gospodarczej gminy. Tereny te stanowią bowiem jedną z nielicznych przestrzeni inwestycyjnych, co czyni je kluczowymi dla dalszego rozwoju gospodarczego i społecznego Purdy.

„Nie będziemy mieli możliwości tworzenia nowych miejsc pracy, przez co gmina pogrąży się w stagnacji” – ostrzega wójt.

Argumenty obu stron

Według prezydenta Olsztyna tereny te są optymalne dla realizacji inwestycji budowy kompleksu instytucji wymiaru sprawiedliwości („Miasteczka Prawnego”), ponieważ zapewniają odpowiednią przestrzeń oraz dostęp do infrastruktury miejskiej. W piśmie przesłanym do Gminy Purda zaznaczono, że działania te są zgodne z przyjętą strategią rozwoju Olsztyna.

Władze Gminy Purda kontrargumentują, że prezydent Olsztyna potrzebuje jedynie 8-15 hektarów na realizację swojego projektu, a nie całych 235 hektarów. Wójt Chrostowska zwraca uwagę na chaos planistyczny w urzędzie miasta oraz niewykorzystane dotychczas grunty, które mogłyby służyć temu celowi. Podkreśla, że tereny należące do miasta są w dużej mierze niezagospodarowane i mogłyby stanowić alternatywę dla inwestycji. Zamiast tego prezydent Olsztyna dąży do przejęcia obszarów, które dla gminy mają kluczowe znaczenie dla dalszego rozwoju społeczno-ekonomicznego. Chaos planistyczny w urzędzie miejskim, według wójt, od lat uniemożliwia racjonalne zarządzanie terenami, prowadząc do sprzedaży atrakcyjnych gruntów deweloperom, zamiast ich wykorzystania na potrzeby publiczne.

Inne głosy sprzeciwu

Radni Gminy Purda wystosowali apel o powstrzymanie wszelkich działań zmierzających do zmiany granic administracyjnych. Dokument podkreśla, że planowane przejęcie terenów odbędzie się kosztem lokalnej społeczności, prowadząc do likwidacji miejscowości Stary Olsztyn, jej organizacji społecznych i kół gospodyń wiejskich. Władze gminy zaproponowały alternatywne rozwiązania, które jednak nie zostały zaakceptowane przez władze miasta.

Decyzja

Decyzja o poszerzeniu granic Olsztyna wymaga uzyskania opinii od Gminy Purda, powiatu olsztyńskiego oraz wojewody warmińsko-mazurskiego. Dopiero po zebraniu tych opinii wniosek zostanie przekazany do kancelarii premiera, gdzie zapadnie ostateczna decyzja. Proces ten może zająć wiele miesięcy, a jego rezultat wciąż jest niepewny.

Stanowisko wójt Gminy Purda

Poniżej przedstawiamy wiadomość wójt Gminy Purda, Teresy Chrostowskiej, która prosi o nagłośnienie – w jej opinii – bulwersujacej sprawy:

„Szanowni Państwo,

jestem Wójtem Gminy Purda, położonej w powiecie olsztyńskim w bezpośrednim sąsiedztwie miasta Olsztyn (województwo warmińsko-mazurskie). W ostatnim czasie nasza gmina mierzy się z największym problemem od kilku lat. Ma to związek z zamiarem Pana Roberta Szewczyka, Prezydenta Olsztyna, który chce przyłączyć część naszej gminy do miasta Olsztyna w celu przeniesienia tam instytucji świadczących usługi dla wymiaru sprawiedliwości (była to jedna z obietnic wyborczych Pana Prezydenta). Chodzi tutaj o teren powierzchni 235 ha (kilkadziesiąt boisk piłkarskich). Są to jedne z niewielu terenów inwestycyjnych, które posiada gmina. Ich przejęcie przełoży się negatywnie na rozwój gminy, a także na sytuację ekonomiczną oraz gospodarczo-społeczną jej mieszkańców. Dochody gminy spadną, nie będziemy mieli możliwości tworzenia nowych miejsc pracy, przez co gmina pogrąży się w stagnacji. Rozumiemy potrzebę zmiany lokalizacji m.in. sądu czy aresztu śledczego, ale nie chcemy by mieszkańcy gminy Purda spłacali wyborcze obietnice Prezydenta Olsztyna. Dodać należy, że będzie to likwidacja całej miejscowości (Stary Olsztyn) z granic administracyjnych gminy Purda, a także likwidację działających tam organizacji społecznych i kół gospodyń wiejskich. Wychodząc Panu Prezydentowi na przeciw, w ramach kompromisu zaproponowaliśmy kilka rozwiązań, które niestety nie spotkały się z odzewem i aprobatą Pana Roberta Szewczyka. Pan Prezydent na potrzeby swojego przedsięwzięcia potrzebuje od 8 do 15 hektarów, obecnie chce nam odebrać 235 ha. Nie chcemy by mieszkańcy płacili za błędy włodarzy miasta Olsztyna. Chaos planistyczny w Urzędzie Miasta Olsztyna oraz wyprzedaż gruntów, na których mogłyby powstać wymienione przez Pana Prezydenta instytucje deweloperom to tylko niektóre z przyczyn powstałego konfliktu. Zamiar Pana Prezydenta odbieram jako zamach na naszą gminę. To nie tylko spór Dawidem z Goliatem, gminy wiejskiej z gminą miejską, ubogiego sąsiada z bogatym samorządem Olsztyna, to walka o zasady samorządności i wolności wyboru.

Liczymy na Państwa wsparcie i prosimy o nagłośnienie oraz opisanie tego konfliktu.”

źródło: Urząd Gminy Purda, fot. UM Olsztyn

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

Popularne wideo z regionu

2 KOMENTARZY

2 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Zosia
11 stycznia 2025 23:36

Szewczyk dratewka z tej bajki to oszołom

Grzymowywrotka
10 stycznia 2025 12:11

A w zamian niech Purda wchłonie całe wieśniactwo z Dywit i ich gminę. Może wtedy dywity będą miały dobrych włodarzy

Polecane