Mgr Aleksandra Nierobisz, absolwentka ekonomii na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim (UWM) w Olsztynie, została uznana za najlepszą absolwentkę w roku akademickim 2024. Pasję do ekonomii odkryła dopiero na studiach, jej wybór kierunku wynikał z zamiłowania do matematyki, które towarzyszyło jej już od liceum.
– Idąc na studia, nie wiedziałam jeszcze, co chcę robić w życiu i myślę, że mało osób w tym wieku tak naprawdę wie – wspomina Aleksandra. Jej wybór padł na ekonomię, choć na początku nie zdawała sobie sprawy, jak szeroka jest to dziedzina nauki.
Pasja odkryta podczas studiów
Aleksandra szybko odkryła swoją pasję do rachunkowości. Pierwsze zajęcia z tego przedmiotu utwierdziły ją w przekonaniu, że to może być jej ścieżka zawodowa. Po praktykach w biurze rachunkowym oraz zakładzie ubezpieczeniowym, zrozumiała, że to właśnie rachunkowość jest najbliższa jej sercu.
Na sukces Aleksandry złożyła się nie tylko wysoka średnia ocen – 4,98. Wspólnie z dr Wiolettą Wierzbicką napisała artykuł o stabilności dochodów podatkowych budżetu państwa w Polsce. Była także zaangażowana w Akademickie Mistrzostwa Menedżerskie organizowane przez Revas.
Aktywność naukowa i taneczna
Jednak nie tylko osiągnięcia akademickie wyróżniały Aleksandrę. Przez ponad dwa lata była członkinią sekcji tańca nowoczesnego „Endorfina” na UWM. Brała udział w licznych występach na imprezach uczelnianych, takich jak Kortowiada, Student EXPO czy finał WOŚP, co dodatkowo podkreślało jej wszechstronność.
Praca magisterska
Aleksandra obroniła pracę magisterską pt. „Analiza finansowa jako narzędzie oceny kondycji finansowej przedsiębiorstw” w lipcu tego roku. Obecnie pracuje w biurze rachunkowym w Olsztynie, gdzie realizuje swoje zawodowe ambicje.
Aleksandra pochodzi z miejscowości Dobrogosty koło Mławy. Choć docenia zdobyte doświadczenie na UWM, nie planuje kontynuowania kariery naukowej. Chce skupić się na rozwoju praktycznym w rachunkowości, która stała się jej zawodową pasją.
źródło: UWM fot: UWM
Co za bzdury. Ta uczelnia zawsze była żałosna i tak pozostanie. Wstyd mi się przyznawać, że jestem jej absolwentem. Gdy ktoś mnie pyta o Alma Mater powołuje się na swoją uczelnię, na której robię doktorat a ten do żałosnego uwm się nie przyznaję, bo podkreślam raz jeszcze, WSTYD!
Rachunkowość to liczby, ale nie ma tam za dużo matematyki. Niech przyjdzie studiować jakiś kierunek techniczny, np. informatykę, budownictwo, geodezję, wtedy zobaczymy jaką średnia że studiów będzie miała :-))