16-latek wraz z 15-latką jechali motorowerem, kiedy to uderzyli w przydrożną barierę. Obydwoje z poważnymi obrażeniami przetransportowani zostali do szpitali.
W sobotę (3 lipca 2021) po godz. 12.00 w okolicach miejscowości Ogródek, gm. Orzysz, doszło do wypadku drogowego z udziałem motoroweru, którym kierował 16-latek. Razem z nim jechała 15-letnia dziewczyna.
Nastolatkowie nie mieli kasków
Motorower jechał od strony miejscowości Ogródek. W pewnym momencie, na łuku drogi, kierujący stracił panowanie na tym pojazdem i uderzył w bariery energochłonne znajdujące się po lewej stronie drogi. W wypadku ciężko ranny został zarówno kierujący jednośladem, jak i pasażerka. Chłopak z urazem nogi przetransportowany został śmigłowcem do szpitala w Olsztynie. Dziewczyna hospitalizowana została w szpitalu w Białymstoku.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że oboje byli trzeźwi, ale jechali bez kasków, a 16-latek nie miał uprawnień, aby kierować tym jednośladem. Pojazd ten użyczył mu ojciec, który będzie odpowiadał za udostępnienie motoroweru osobie nie posiadającej uprawnień do jego kierowania. Jest to wykroczenie zagrożone karą grzywny.
Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego wypadku.
Źródło: KPP Pisz
Niech se redachtur w końcu sprawdzi co to jest motorower, bo to nie jest pierwszy raz kiedy używa błędnie tego określenia. Ewentualnie zmień pracę, człowieku.