Niedzielna (22.02) gala oscarowa przejdzie niewątpliwie do historii naszej kinematografii. Po raz pierwszy złotą statuetkę w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny wygrał polski film – Oscara za „Idę” odebrał reżyser Paweł Pawlikowski.
87 gala rozdania Oscarów odbyła się tradycyjnie w Dolby Theatre (Los Angeles). Mimo że w konkursie o statuetki walczyły wielkie tytuły i znane nazwiska, cała Polska trzymała kciuki za film „Ida”, polsko-duńską koprodukcję w reżyserii Pawła Pawlikowskiego. Jak się okazało, nawet jeden z faworytów, rosyjski „Lewiatan”, nie zdołał zagrozić „Idzie” w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Dla polskiej kinematografii to historyczny moment – po raz pierwszy Oscar w tej kategorii powędrował do naszego kraju. Statuetkę odebrał wzruszony i zaskoczony reżyser Paweł Pawlikowski.
„Ida” opowiada historię Idy/Anny (Agata Trzebuchowska), która przed złożeniem ślubów zakonnych poznaje swoją ciotkę (w tej roli fenomenalna Agata Kulesza). Obie kobiety wyruszają w podróż, także duchową, stawiając czoła trudnej przeszłości.
Pełna lista oscarowych laureatów dostępna TUTAJ.
