Adam Niedzielski, minister zdrowia, wypowiedział się na konferencji prasowej w Warszawie na temat sprawy prof. Wojciecha Maksymowicza. Jak wyjaśnił, do resortu wpłynęła skarga nieanonimowa, zawierająca poważne zarzuty wobec profesora z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego dotyczące możliwych eksperymentów medycznych na płodach. Minister podkreślił, że standardowym trybem będzie wyjaśnianie tej sprawy, tak jak setek innych skarg, które wpływają do ministerstwa zdrowia, szczególnie w dobie pandemii. Niedzielski zalecił powstrzymanie emocji i czekanie na wyjaśnienie całej sprawy. Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz wskazał, że wszyscy zostaną poinformowani o wynikach kontroli, która zostanie przeprowadzona. Oświadczenie w tej sprawie złożył też sam prof. Maksymowicz, który oświadczył, że on ani jego zespół nie prowadzili eksperymentów ani nie prowadzili badań na żywych płodach ludzkich czy na zwłokach płodów pochodzących z aborcji. W ciągu tego samego dnia polityk ogłosił, że opuszcza klub Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. źródło: PAP
Czyli się pogniewał , jak Neumann