Kolejny obszar w centrum Olsztyna przejdzie zdecydowaną zmianę. Poznaliśmy firmę, która zbuduje węzeł przesiadkowy między torami a ulicami Partyzantów i 1 Maja.
Przed laty był tu ewangelicki cmentarz, teraz – w dużej mierze – ten obszar zabudowany jest garażami. Jednak przeobrażenie się okolic związane z przebudową ul. Partyzantów oraz powstaniem przystanku kolejowego sprawiły, że nasze miasto zyska kolejną, przyjazną przestrzeń.
Do przetargu na wykonawstwo prac stanęły cztery firmy, które jednak zaoferowały stawki większe, niż zostały zaplanowane na realizację tego zadania. Ostatecznie prezydent Olsztyna zdecydował, że postępowanie nie zostanie powtórzone. Inwestycja za nieco ponad 4,6 mln złotych ma zostać powierzona przedsiębiorstwu Skorłutowski.
Zdecydowanie podniesiemy jakość kolejnego obszaru naszego miasta – przyznaje prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. – Poza oczywistą poprawą estetyki i funkcjonalności tego miejsca, upamiętnimy znamienitych olsztynian, jacy przed laty zostali pochowani w tym miejscu.
A na dawnym cmentarzu pochowane były ważne postaci związane z naszym miastem. Wśród nich burmistrz i nadburmistrz Olsztyna (1877-1908) Oskar Belian, przewodniczący rady miasta Karl Roensch czy szereg przedsiębiorców, m.in. Otto Naujack (w jego kamienicy mieści się teraz Miejski Ośrodek Kultury).
Podczas głównych prac wybudowana zostanie jezdnia i chodniki umożliwiające zarówno dotarcie do przystanku kolejowego, jak i – zlokalizowanego w ciągu ul. Partyzantów – przystanku komunikacji miejskiej. Teren zostanie zagospodarowany w taki sposób, aby utworzyć park z elementami upamiętniającymi dawny cmentarz (m.in. Pawilon Pamięci, lapidarium, specjalne ścianki). Nie zabraknie małej architektury, miejsc postojowych typu Kiss&Ride oraz miejsca do montażu stacji roweru miejskiego. Wybudowana i przebudowana zostanie także podziemna infrastruktura.
Nie zabraknie nowych nasadzeń. Wśród nich zaplanowano m.in. lipy drobnolistne, tuje, grab pospolity, bluszcz.
Termin realizacji prac to sześć miesięcy od podpisania umowy.
Źródło: UM Olsztyna
Super może wreszcie zrobi się trochę ładniej i rozbiorą te okropne garaże.
Ile firm znowu zostanie odciętych od dróg, ile godzin spędzimy w korkach, ile spalin wyemitują samochody stojące w korkach, ile drzew straci życie, ile godzin my jako mieszkańcy spędzimy w samochodach zamiast z rodzinami… W mojej ocenie te inwestycje niczego nie zmienią. Żal mi mojego kiedyś zielonego Olsztyna, z dobzre działającą komunikacją miejską.