Dzięki czujności mieszkańców i szybkiej interwencji leśników udało się uratować bielika.
Ptak był osłabiony, nie miał siły poderwać się do lotu, przez co stracił naturalne odruchy, czyli strach przed człowiekiem. Na ratunek przybyli mu mieszkańcy Spręcowa w towarzystwie opiekuna Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Nadleśnictwie Olsztyn – Pawła Bednarczyka.
Bielik został przewieziony do Ośrodka. Okazało się, że jego stan jest dobry, nie ma urazów mechanicznych. Najprawdopodobniej poobijał się o drzewa, a duży mróz spotęgował osłabienie. Po nocy spędzonej w ciepłym miejscu, już prawie doszedł do formy.
– Trochę go poobserwujemy, wykonamy profilaktykę weterynaryjną, założymy obrączki i zwrócimy do środowiska naturalnego. W gnieździe nad jeziorem Mosąg prawdopodobnie czeka na niego partnerka – mówią leśnicy.
Bielik to największy ptak szponiasty bytujący w Polsce. Nazwa tego króla przestworzy wzięła się od jego płowej, jasnej szyi i białego ogona. Duży dziób i okazałe szpony wykorzystuje do chwytania ofiary spod powierzchni wody. Spotkać go możemy przez cały rok, zimą jednak częściej, gdyż penetruje większy teren w poszukiwaniu pożywienia.
Źródło: Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych