Poza posłami Koalicji Obywatelskiej, w konferencji wzięła udział doktor i olsztyńska radna, Joanna Misiewicz, która opowiedziała o przebiegu szczepień w przychodni.
We wtorek (26.01) o 9 rano, przed Niepublicznym Zakładem Opieki Zdrowotnej w Olsztynie – Pantamed, przy ul. Pana Tadeusza 6, odbyła się konferencja prasowa posłów Koalicji Obywatelskiej, Janusza Cichonia i Anny Wasilewskiej wraz z radną, doktor Joanną Misiewicz, która dotyczyła realiów szczepień:
„Mamy tylko 30 szczepionek na cały tydzień. Mamy dwa zespoły do szczepień, wcześniej dostaliśmy informacje, że tych szczepień może być nawet kilkaset, więc powołaliśmy takie dwa zespoły do szczepień. Te dwa zespoły, mogłyby wyszczepić dziennie 60 osób. To jest 300 osób zaszczepionych tygodniowo” – mówi doktor Misiewicz.
„My dzisiaj zaszczepimy 30 osób. I to będzie koniec. Będziemy czekać na następną dawkę szczepionki. Jeżeli ją oczywiście dostajemy. Pacjentów mamy, zapisanych do nas, chętnych na szczepienie, ponad 1000”.
„Ta dystrybucja szczepionek jest trochę źle pomyślana, nierówna. Powinno być inaczej to zrobione” – podsumowała radna Misiewicz.
Głos zabrał poseł Janusz Cichoń, który krótko zreferował sprawę zakupu szczepionek przez UE:
„Rząd zwala winę na Unię Europejską, bo ona dokonywała zakupu – mówi poseł Cichoń. – Proponuję, żebyśmy przyjrzeli się procesowi negocjacji UE i Polski w tej sprawie. Zakupem szczepionek zajmował się Europejski Komitet ds. Bezpieczeństwa Zdrowotnego, w którym Polska ma swojego przedstawiciela. Na 16 spotkań tego komitetu w ubiegłym roku, 11 razy Polska była nieobecna„
Poseł KO wytykał polskiemu rządowi złe oszacowanie zapotrzebowania na szczepionki, których powinniśmy mieć 51 mln, a mamy 41 mln.