Koty mają wyjątkowo dobry słuch, lepszy nawet niż psy. Są też bardzo narażone na problemy zdrowotne związane z uszami. Problemy z nimi są częstą przyczyną wizyty u weterynarza. Kiedy powinniśmy zwiększyć czujność i obserwować zwierzaka, a jak możemy zapobiegać chorobom?
Podobnie, jak to jest w wielu przypadkach, także tutaj lepiej zapobiegać niż leczyć. Z tego względu w pierwszej kolejności powinniśmy dbać o systematyczną pielęgnację kocich uszu. A jeśli mimo naszych starań obserwujemy czerwone uszy u kota lub inny symptom wzbudzający nasz niepokój, trzeba się umówić na wizytę u weterynarza.
Kiedy do lekarza?
Objawy wskazujące na to, że z uchem dzieje się coś niedobrego, są dość charakterystyczne, więc z pewnością szybko je zauważymy. A ponieważ uszy są bardzo wrażliwe, od razu powinniśmy się skontaktować z weterynarzem. Pierwszy typowy objaw chorobowy – kot drapie uszy. Nie chodzi o sporadyczne podrapanie się po uchu, każdego z nas czasem coś swędzi. Mowa o uporczywym drapaniu. Tak samo powinna nam się zapalić lampka ostrzegawcza, kiedy zwierzak często potrząsa głową. Sygnałem o zmianach w uchu jest także nieprzyjemny zapach z uszu lub nadmierna wydzielina. Tego rodzaju objawy mogą wskazywać na różne choroby i infekcje, jakie z nich są najczęstsze?
Grzybica uszu
Najbardziej typowe symptomy to odbarwienie, zaczerwienienie uszu i nadmiar wydzieliny. Jednak grzybice nie powodują swędzenia, więc kot nie powinien się po uchu drapać. Nasz zwierzak może się najłatwiej zarazić od innych chorych osobników, więc łatwo o to w przypadku kotów wychodzących. Grzybicę leczy się preparatami dodawanymi do karmy i maściami. Aby grzybica nie przeniosła się na nas lub inne zwierzę, kota należy na czas leczenia izolować.
Zapalenie ucha
W przypadku zapalenia ucha mamy do czynienia z drapaniem, nieprzyjemnym zapachem i bólem. Jeśli to obserwujemy, idźmy szybko do lekarza – przy braku interwencji medycznej stan zapalny może postępować, a w konsekwencji prowadzić nawet do utraty słuchu. Najczęściej za występowanie zapalenia ucha odpowiadają bakterie, grzyby i pasożyty. Choroba ta może rozwijać się także w następstwie rozprzestrzeniania się choroby skórnej. Są rasy kotów, które szczególnie są narażone na występowanie chorób uszu i jeśli opiekujemy się takim zwierzakiem, powinniśmy postępować z nim wyjątkowo ostrożnie. Niezależnie od rasy musimy ostrożnie wykonywać wszystkie czynności pielęgnacyjne, bo wilgoć także może sprzyjać zmianom chorobowym. Z reguły leczenie trwa dwa tygodnie i wiąże się z podaniem odpowiedniego antybiotyku.
Pozostałe choroby
Wyżej wymienione problemy zdrowotne dotyczą kociaków wyjątkowo często, ale nie znaczy, że wyczerpują wachlarz możliwości. W trakcie diagnozy może się okazać, że kot cierpi na alergię bądź ma krwiaka wymagającego pilnej interwencji i wycięcia. Do tego mogą dochodzić różne rzadkie schorzenia. Pamiętajmy, że prawdziwą przyczynę problemów może zdiagnozować lekarz i nie próbujmy „leczyć” zwierzaka samodzielnie, albo liczyć na to, że objawy przejdą same.