4.3 C
Olsztyn
poniedziałek, 23 grudnia, 2024
reklama

Obostrzenia zostaną przedłużone. Restrykcje dłużej niż planowano?

WiadomościObostrzenia zostaną przedłużone. Restrykcje dłużej niż planowano?

Minister Michał Dworczyk przekazał, że nie zapadła jeszcze decyzja odnośnie tego, co rząd zdecyduje po 17 stycznia w kwestii dalszych obostrzeń lub ich ewentualnego luzowania.

„Każdego dnia analizowane są wyniki związane m.in. z liczbą zachorowani, też są analizowane modele, które mówią o rozwoju pandemii. Stąd tego rodzaju decyzje zawsze wymagają dłuższego namysłu. I mimo tego, że wczoraj wieczorem do późnego wieczora trwała Rada Medyczna przy premierze, to jeszcze te decyzje nie zapadły” – powiedział.

Jak mówił, w dużej części Europy obostrzenia są raczej wydłużane. „Tam wszyscy patrzą z niepokojem na trzecią falę pandemii, która nadchodzi” – wskazał.

Szczepienia w Polsce odbywają się etapami według grup opisanych w narodowym programie. Rozpoczęto je 27 grudnia. Obecnie szczepione są osoby z grupy zero, do której należą m.in. pracownicy sektora ochrony zdrowia i rodzice wcześniaków.

Od 25 stycznia ruszą szczepienia osób zakwalifikowanych do grupy pierwszej. Należą do niej seniorzy powyżej 60 lat (szczepienie odbywać się będzie od najstarszych osób), pensjonariusze domów pomocy społecznej i zakładów opiekuńczo-leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu, służby mundurowe i nauczyciele.

Nie byłbym optymistą; wydaje mi się, że jeszcze pewien okres, może dwa tygodnie potrwać przedłużenie tych obostrzeń – tak wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski mówił w sobotę o możliwości powrotu uczniów do szkół po feriach, które trwają do 17 stycznia.

Wiceminister zdrowia, odnosząc się w Radiu Zet do możliwości powrotu uczniów do szkół, podkreślił, że w tej sprawie rozważane są różne scenariusze.

„Czekamy do poniedziałku, żeby zobaczyć, jakie będą dane zachorowań, jaka będzie sytuacja z łóżkami (w szpitalach). Widzimy – i to jest dla nas bardzo niepokojący sygnał – co dzieje się w Europie, widzimy jaka jest sytuacja w Niemczech jeśli chodzi o liczbę zachorowań, czy zgonów. W Wielkiej Brytanii – rekordy, Francja, Hiszpania… To rzeczywiście są dla nas czerwone światła, które również determinują tę decyzję, nie tylko to, co jest u nas” – zaznaczył Gadomski.

Dopytywany, czy jest szansa na to, że dzieci pozostaną w domach dłużej, niż do końca ferii, wiceszef MZ stwierdził, że bardzo by tego nie chciał. „Wielu rodziców i wielu dzieci czeka na to, żeby nauka stacjonarna wróciła, żeby trochę życia społecznego i takiego dziecięcego powróciło” – mówił.

„Nie byłbym optymistą – to nie jest, oczywiście, żadne oficjalne stanowisko – ale wydaje mi się, że jeszcze pewien okres, może dwa tygodnie potrwać przedłużenie tych obostrzeń” – oświadczył Gadomski.

Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki stacjonarne funkcjonowanie szkół, poza pewnymi wyjątkami, zostało ograniczone do 3 stycznia 2021 r. Od 23 grudnia do 3 stycznia uczniowie mieli przerwę świąteczną. Od 4 do 17 stycznia trwają ferie zimowe, w jednym terminie dla wszystkich uczniów w całym kraju.

Ministerstwo edukacji i nauki zaznacza, że powrót uczniów klas I-III do szkół będzie możliwy jedynie w reżimie sanitarnym. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w piątek, że decyzja czy uczniowie najmłodszych klas wrócą do nauki stacjonarnej po 17 stycznia, czyli po feriach zimowych, czy będą się uczyć zdalnie, zostanie podjęta w przyszłym tygodniu.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane