Młody olsztynianin otrzymał pisemne pouczenie od policjantów za wpis na Facebooku, w którym deklarował chęć organizacji protestu w ramach Strajku Kobiet.
W połowie listopada, 18-letni Tomasz na swoim Facebooku udostępnił wpis, w którym pisze:
„Protesty w aktualnej formie nie mają najmiejszego sensu, miasto śpi a przychodzi zima i zaśnie na dobre. Pierwsze kilka strajków było wow i szybko wszystkim przeszło. Chętnie podejmę się organizacji, uważam że trasa powinna być spontaniczna a miejsce spotkania opublikowane niedługo przed samym zdarzeniem. Olsztyn ma siłę ale mu się nie chce bez ludzi nic nie podziałamy no chyba że na Facebooku”
Raptem 10 dni później, został odwiedzony w domu przez policjantów, którzy postanowili pouczyć go, przed potencjalnymi konsekwencjami organizowania nielegalnych zgromadzeń. Został on również przestrzeżony, że w przypadku zorganizowania takiego protestu, sprawa przeciw niemu trafi do sądu, z powodu popełnienia wykroczeń z art. 52 i art. 54 kodeksu wykroczeń.
Gościu przecież nic nie organizował 🙂 Chcieli przykładnie pisiory młodego człowieka ukarać, ale nie można karać za coś, co nie miało miejsca.. Ehhh. To go pouczymy. Komedia 🙂