We wtorek podpisano umowę na projekt i budowę odcinka drogi ekspresowej S5 Ornowo – Wirwajdy (woj. warmińsko-mazurskie). Jak podkreślił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, to kolejne potwierdzenie, że epidemia koronawirusa nie zatrzymała polskich budów.
Według ministra problemy związane z epidemią praktycznie nie wpływają na tempo prac ani na przebieg przygotowań to realizacji inwestycji.
Adamczyk ocenił, że podpisana we wtorek umowa, chociaż dotyczy odcinka o długości 5 km, jest ważnym wydarzeniem, ponieważ służy stworzeniu spójnej sieci komunikacyjnej.
“Na wschód od autostrady A1 rozpoczynamy realizację drogi ekspresowej S5, która do tej pory kojarzyła się z drogą łączącą Wrocław, Poznań i Bydgoszcz. Dzisiaj możemy powiedzieć, że droga S5 połączy nas z S7 i z drogą S51, która odchodzi od niej do Olsztyna, a później już z drogą ekspresową S16 w kierunku Mrągowa” – wyjaśnił.
Przypomniał, że odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo – Wirwajdy to łącznik między trasami krajowymi 15 i 16, który będzie południową obwodnicą Ostródy.
Jak poinformował p.o. generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad Tomasz Żuchowski, dzięki podpisaniu kontraktu wartego 204 mln zł ma być gotowy w 2023 r. w nowym ciągu odcinek – niebezpiecznej dziś drogi – od węzła Ostróda Zachód.
“Rozpoczęliśmy prace studium korytarzowego, który pozwoli ten odcinek spiąć z A1 w Nowych Marzach” – zaznaczył.
Dodał, że studium dotyczy odcinka o długości około 85 km, który przebiega przez trzy województwa, 53 gminy i 14 powiatów.
Żuchowski poinformował, że w ciągu ostatnich dziewięciu roboczych dni podpisano pięć umów na ponad 2,3 mld zł, na drogi o długości 82 km. “Myślę, że to też jest dobrym prognostykiem dla inwestycji infrastrukturalnych, pokazując, że te inwestycje będą napędzały gospodarkę” – zauważył.
Podczas wtorkowej wideokonferencji z udziałem ministra infrastruktury umowę na projekt i budowę odcinka drogi ekspresowej S5 Ornowo – Wirwajdy podpisali przedstawiciele olsztyńskiej GDDKiA i Budimeksu SA.
Prezes Budimex SA Dariusz Blocher zapewnił, że inwestycja zostanie zrealizowana w terminie “co najmniej kontraktowym”, czyli w ciągu 31 miesięcy, z wyłączeniem okresów zimowych.
Podziękował też Ministerstwu Infrastruktury i GDDKiA za szybkie podejmowanie decyzji i rozwiązywanie problemów, dzięki czemu branża budowlana mogła szybko przystosować się do warunków związanych z epidemią koronawirusa. Przypomniał, że ta branża generuje około 10 proc. PKB i zatrudnia prawie 1,5 mln pracowników. Dlatego – jak podkreślał – było tak ważne, żeby budowy nie zostały zatrzymane.
Wyłoniony w przetargu wykonawca wybuduje 5-kilometrowy odcinek S5 Ornowo – Wirwajdy, a także m.in. węzeł Ostróda Zachód, cztery wiadukty oraz dwa przejścia dla dużych zwierząt. Realizacja inwestycji planowana jest na lata 2020-2023.
Fragment Ornowo – Wirwajdy docelowo stanie się częścią drogi ekspresowej S5 na odcinku Grudziądz – Ostróda i stanowić będzie element ciągu dróg ekspresowych w północnej Polsce na linii wschód – zachód, na który złożą się: S10 Szczecin – Piła – Bydgoszcz, S5 Bydgoszcz – Grudziądz – Ostróda, S7 Ostróda – Olsztynek, S51 Olsztynek – Olsztyn, S16 Olsztyn – Ełk oraz S61 Ełk – Budzisko.
GDDKiA podała też, że trwają prace nad połączeniem drogą ekspresową S5 autostrady A1 z drogą ekspresową S7, a w lipcu 2020 r. gotowe będzie studium korytarzowe dla odcinka Nowe Marzy (A1) – Ostróda (S7).
5km w 3 lata 😲😲😲 szacun 😂