U lekarki oddziału intensywnej terapii szpitala wojewódzkiego w Olsztynie stwierdzono koronawirusa; uczestniczyła ona w zebraniu BHP z udziałem ok. 50 innych pracowników szpitala i pracowała na oddziale. Okoliczności zebrania zbada prokuratura.15 osób jest na kwarantannie, 47 w nadzorze epidemicznym.
Rzecznik prasowy szpitala wojewódzkiego w Olsztynie Przemysław Prais poinformował w środę, że mimo stwierdzenia koronawirusa u lekarki i związanej z tym kwarantanny personelu medycznego placówka pracuje normalnie.
Koronawirusa potwierdzono u lekarki Oddziału Intensywnej Terapii (OIT) Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie 26 marca. Dzień wcześniej lekarka, która według nieoficjalnych informacji miała widoczne objawy choroby (gorączkę i duszności), uczestniczyła w zebraniu związanym ze szkoleniem BHP, które zorganizowała dyrekcja szpitala. Uczestniczący w spotkaniu skierowali w związku z tym doniesienie do prokuratury.
Portal onet.pl, który jako pierwszy poinformował w środę o sprawie napisał, że po szkoleniu uczestniczący w nim lekarze wrócili na oddziały, dyrekcja miała im także odmówić wykonania testów na obecność koronawirusa. Cały artykuł tutaj: Afera w Szpitalu Wojewódzkim. Zakażeni koronawirusem lekarze, a dyrektor to lekceważy?
W związku z tym Szpital Wojewódzki wydał dziś oficjalne oświadczenie. Publikujemy je w całości:
Drodzy Państwo,
W związku z nieprawdziwymi informacjami, jakie pojawiły się na portalu onet.pl, pragnę przedstawić Państwu prawdziwy obraz sytuacji, jaka miała miejsce w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie.
25 marca br. w szpitalu odbył się instruktaż stanowiskowy BHP niezbędny do bezpiecznego prowadzenia procedur medycznych przez personel bloku operacyjnego w czasie pandemii. Szkolenie dotyczyło personelu pracującego w tym dniu i odbyło się na największej sali (o powierzchni ponad 240m2, co umożliwiło zachowanie odpowiednich odległości pomiędzy uczestnikami. Żaden z uczestników przedmiotowego szkolenia nie miał objawów infekcji SARS-CoV-2.
1. Lekarka, u której później wykryto zakażenie nie wróciła z zagranicy, a podczas szkolenia ani ona, ani żaden z pozostałych uczestników nie przejawiał objawów infekcji SARS-CoV-2.
2. Lekarka o której mowa po zapoznaniu się z najnowszymi doniesieniami o nietypowych objawach COVID-19 (utrata węchu) wykonała test w kierunku zakażenia SARS-CoV-2 i uzyskała wynik pozytywny, o czym bezzwłocznie poinformowała bezpośredniego przełożonego.
3. Po uzyskaniu informacji o dodatnim wyniku badania ww. lekarki przeprowadzono własne dochodzenie epidemiczne w kierunku spełniania kryteriów bliskiego kontaktu. Z każdą osobą uczestniczącą w instruktażu przeprowadzono wywiad czy nie spełnia kryteriów bliskiego kontaktu. Pracownicy, którzy byli w bliskim kontakcie zostali natychmiast odsunięci od pracy w szpitalu przez swoich przełożonych
4. Rozpoznanie COVID-9 u pracownika WS5 w Olsztynie zgłoszono do PSSE, która zleciła własne dochodzenie, w wyniku którego wdrożono postępowanie zbieżne z wcześniej wdrożonym. U wszystkich osób z bliskiego kontaktu wykonano testy w kierunku COVID-19 w porozumieniu z Powiatowymi Stacjami Sanitarno- Epidemiologicznymi, wszystkie wykonane do dnia dzisiejszego testy są ujemne. O wynikach kolejnych testów będę Państwa informować na bieżąco.
Jednocześnie pragnę Państwa zapewnić, że jako dyrektor szpitala robię wszystko, co możliwe, by zapewnić bezpieczeństwo pacjentom i personelowi szpitala. Codziennie członkowie zespołu kryzysowego analizują bieżącą sytuację epidemiologiczną i formułują wnioski i wytyczne, które są kierowane do kadry. Zapewniamy środki bezpieczeństwa personelowi i pacjentom. Personel medyczny wchodzi do Szpitala osobnym wejściem, wszystkim wchodzącym mierzona jest temperatura. Bezpieczeństwo pracowników i pacjentów jest dla nas priorytetem i dokładamy wszelkich starań by je skutecznie zapewnić.
Jednocześnie zwracam się również do Państwa z prośbą o pomoc. To z Waszych artykułów i audycji mieszkańcy czerpią wiedzę o sytuacji epidemiologicznej. Ważne, aby otrzymywali tylko sprawdzone informacje. Dlatego też biorąc pod uwagę wszystkie dowody, którymi dysponuje szpital, rzeczywisty przebieg spotkania i rozwój wydarzeń przedstawionych w artykule informujemy, że rozważamy rozpoczęcie działań prawnych, zmierzających do usunięcia komentowanego artykułu i uzyskania przeprosin ze strony jego autorów i wydawcy portalu Onet.pl.
Drodzy Państwo, pamiętajcie, że jestem do Państwa dyspozycji, chętnie odpowiem na Państwa pytania i wątpliwości. Wszyscy musimy pracować nad tym, by pandemii coronawirusa nie towarzyszyła pandemia strachu i hejtu.
Pragnę także przeprosić za słowa rzecznika szpitala, które nie powinny paść w rozmowie z „Twoim Kurierem Olsztyńskim”.
Z poważaniem Irena Kierzkowska,
Dyrektor WSS w Olsztynie
Stara dobra szkoła Morawieckirgo – koronawirusa nie ma.
Znajomy lekarz już na początku marca ograniczył spotkania z różnymi osobami. W tym czasie, a nawet później wielu jego kolegów wyjeżdżało na narty za granicę. Organizacja szkolenia pod koniec marca załamuje, nawet jeśli było to w największej sali o pow. 240 m2. Wyobrazić sobie można imprezę w domu o tej powierzchni czy nie byłoby jednak trochę zbyt tłoczno.
Najbardziej jednak załamuje fakt, że w grupie 50 lekarzy na szkoleniu nie znalazł się nikt, kto by powiedział, że to jednak jest zły pomysł.