Kolegium olsztyńskiego sądu okręgowego zwolniło sędziego Pawła Juszczyszyna z obowiązku rozpoznawania spraw w tym sądzie – poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy SO sędzia Olgierd Dąbrowski-Żegalski. Dodał, że chodzi o bezpieczeństwo obrotu prawnego.
Jak poinformował dziennikarzy rzecznik prasowy, w stanowisku kolegium sądu podzielono w całości treść uchwały składu połączonych Izb Sądu Najwyższego – Cywilnej, Karnej i Pracy – z 23 stycznia br. i uznano, że orzeczenia wydane z udziałem sędziów Izby Dyscyplinarnej utworzonej w SN nie mogą prowadzić do skutecznego zawieszenia w czynnościach służbowych sędziego Juszczyszyna.
„Kolegium SO w Olsztynie bacząc jednak na konieczność zapewnienia bezpieczeństwa obrotu prawnego i stabilności orzeczeń (…) zwolniło sędziego Juszczyszyna z obowiązku rozpoznawania spraw przydzielonych mu w okresie delegowania do orzekania w IX Wydziale Cywilnym-Odwoławczym SO w Olsztynie” – głosi podjęta uchwała kolegium odczytana przez rzecznika prasowego.
Sędzia Dąbrowski-Żegalski przekazał, że za uchwałą oddano dziewięć głosów, jedna osoba była przeciw. Jak dodał rzecznik – sędzia Juszczyszyn, obecny na kolegium, nie brał udziału w głosowaniu.
Sędzia Paweł Juszczyszyn z olsztyńskiego sądu rejonowego, który jako sędzia delegowany orzekał także w SO, został w zeszłym tygodniu zawieszony w czynnościach przez Izbę Dyscyplinarną SN w związku z prowadzonym wobec niego postępowaniem dyscyplinarnym. Ma ono związek z rozstrzygnięciem, które Juszczyszyn podjął rozpatrując w listopadzie ub.r. apelację w sprawie cywilnej. Olsztyński sędzia uznał wtedy za konieczne zbadanie, czy sędzia nominowany przez obecną KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji. W wydanym postanowieniu nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie m.in. list poparcia kandydatów do KRS. Skutkowało to decyzją prezesa olsztyńskiego sądu rejonowego – a także członka KRS – Macieja Nawackiego o odsunięciu sędziego od orzekania na miesiąc, zaś Izba Dyscyplinarna SN orzekła następnie o zawieszeniu Juszczyszyna.
Kolegium Sądu Okręgowego w Olsztynie skieruje do zastępcy rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku sprawę prezesa Sądu Rejonowego Macieja Nawackiego – wynika z podjętej w poniedziałek uchwały. Chodzi o podarcie projektów uchwał zgłoszonych na piątkowym zebraniu.
Jak poinformował rzecznik olsztyńskiego sądu okręgowego Olgierd Dąbrowski-Żegalski, za podjęciem uchwały zagłosowało 11 osób, w tym sędzia Paweł Juszczyszyn.
W dokumencie wskazano, że Kolegium Sądu Okręgowego w Olsztynie wyraża stanowczą dezaprobatę wobec zachowania prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie sędziego Macieja Nawackiego. „To zachowanie miało polegać na zniszczeniu w dniu 7 lutego podpisanego przez sędziów dokumentu w postaci projektu uchwał stanowiących załącznik do protokołu zebrania sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie” – głosi uchwała.
Jak wskazano, czyn ten może być zakwalifikowany jako delikt dyscyplinarny, bo – jak mówił rzecznik sądu – chodzi o uchybienie godności urzędu sędziego i naruszenie zasad etyki sędziowskiej. Kolegium Sądu Okręgowego w Olsztynie postanowiło więc skierować sprawę do rzecznika dyscyplinarnego przy Sądzie Apelacyjnym w Białymstoku.
Dąbrowski-Żegalski poinformował przy tym, że „zgodnie z obowiązującym prawem i dobrymi obyczajami ze strony prezesa Sądu Okręgowego w Olsztynie nie ma akceptacji dla aroganckich zachowań wyrażających pogardę w stosunku do opinii innych ludzi”.
W piątek na zebraniu sędziów Sądu Rejonowego w Olsztynie grupa 31 sędziów zgłosiła trzy projekty uchwał, w których m.in. apelowano do prezesa Macieja Nawackiego o zaniechanie działań utrudniających sędziemu Pawłowi Juszczyszynowi wykonywanie obowiązków. Do głosowania nad projektami nie doszło, prezes przedarł projekty i zamknął obrady.