Charakterystyczny biurowiec kolejarzy, przylegający do budynku dworca głównego, został sprzedany. Zostanie zburzony, a w jego miejsce powstanie centrum handlowe.
Jak donosi Gazeta Wyborcza rzucający się w oczy, wysoki wieżowiec z lat 70., który sąsiaduje z dworcem PKS, został sprzedany prywatnej spółce Retail Provider. W 2017 roku spółka Przewozy Regionalne, zarządzająca budynkiem, ogłosiła przetarg o niego, a cena wywoławcza wynosiła 5,35 mln. Cena była za wysoka dla zainteresowanych, a prezes spółki Krzysztof Zgorzelski, jak sam mówił „Nie zamierzał nikomu robić prezentów”. Temat w końcu został sfinalizowany, a budynek kupiła spółka Retail Provider. Informacje potwierdził rzecznik Przewozów Regionalnych, Dominik Lebda:
„Prowadzone przez nas negocjacje się zakończyły. Podpisaliśmy umowę z nabywcą, która
określa warunki transakcji”
Obiekt od dawna nie był w najlepszym stanie. Kolejarze narzekali na bardzo niskie temperatury wewnątrz w czasie zimy i bardzo wysokie latem. Małe, ciasne pomieszczenia biurowe wymagały by odremontowania lub całkowitej przebudowy. Do tego jednak nie dojdzie. Inwestor jest zdecydowany co do losu wieżowca, zostanie zburzony. Spółka od dawna chce wybudować nowy dworzec PKP i PKS, a wraz z nim centrum handlowe, które będzie wizytówką Olsztyna, dla odwiedzających go pociągami turystów. Prezes spółki Retail Provider, Rafał Twarowski, wypowiedział się o całej transakcji oraz przyszłych krokach związanych z dworcem:
„Podpisaliśmy akt notarialny kupna tej nieruchomości. W końcu zniknęły przeszkody, które to uniemożliwiały, w tym próba wpisania obiektu dworca głównego do rejestru zabytków, która dla nas zakończyła się pozytywnie. Na ten moment czekaliśmy bardzo długo. Przecież
rozmowy w tej sprawie rozpoczęliśmy około 2,5 roku temu. Architektonicznie wygląd tego miejsca się nie zmieni. Pojawi się nowa dominanta, która zastąpi obecną. Będzie nią
hotel, którego wybudowanie planujemy. Prowadzimy rozmowy z PKP, które w ostatnich tygodniach nabrały tempa. Jestem przekonany, że najpóźniej w lutym podpiszemy umowę o współpracy”
Jak pisaliśmy w sierpniu, podpisano umowę na projekt przebudowy dworca głównego w Olsztynie. Przez kilka ostatnich lat trzy lokalne stowarzyszenia bezskutecznie zabiegały o to, żeby cały dworcowy kompleks został wpisany do rejestru zabytków. Wojewódzki konserwator zabytków uznał, że nie jest to uzasadnione, a na ochronę zasługuje jedynie kilka drobnych elementów, m.in. wiaty peronowe. Do decyzji konserwatora o niewpisywaniu kompleksu dworcowego do rejestru zabytków przychyliło się w ostatnim czasie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Przetarg na budowę ma zostać ogłoszony w połowie 2020 roku, a ukończenie prac, jest planowane na połowę 2023 roku. W ramach przebudowy dworca, mają powstać ułatwienia do poruszania się po jego terenie przez osoby niepełnosprawne, windy i zmiany dotyczące przejścia podziemnego. Aktualnie tunel nie spełnia norm, jest za niski, przez co podczas obfitych opadów, zalewa go woda. Prezes PKP Polskich Linii Kolejowych, Ireneusz Merchel, o potencjalnym wydłużeniu tunelu podziemnego, by połączyć dworzec z Zatorzem:
„W miejscu, gdzie planujemy wyjście, są tereny zielone. Ten teren aż się prosi, aby został tam przez miasto wybudowany parking z miejscami dla co najmniej kilkudziesięciu samochodów. Odciąży to parkingi sprzed budynku dworca. Wtedy kolej będzie bardziej dostępna od strony Zatorza, ale również Dywit, mieszkańców Dobrego Miasta czy Wadąga. Zachęcamy miasto, by zaangażowało się w nasz projekt. Liczymy, że zadba o interesy pasażerów i mieszkańców”
Szacowana wartość przebudowy dworca głównego w Olsztynie to ponad 100 mln złotych.
tylko szybko, żeby tzw. „obrońcy zabytków” nie zdołali tego zablokować. Koniecznie nowy dworzec główny. Przecież ten to wstyd!
no i brawo. nie pytać takich oszołomów tylko budować. niech w końcu skończy się ten cyrk i powstanie coś co będzie miało ręce i nogi a nie wyglądało jakby przeszło tam trzęsienie ziemi, tornado i inne żywioły.