Policjanci każdego dnia wychodząc do służby muszą być gotowi do podjęcia najróżniejszych interwencji. Tak jak funkcjonariusze z olsztyńskiego Oddziału Prewencji Policji, którzy podczas patrolowania leśnych duktów, zauważyli seniora, który stał w lesie i sprawiał wrażenie zagubionego. Jak się okazało był wyziębiony, zdezorientowany i nie potrafił samodzielnie wrócić do domu. Dzięki interwencji policjantów cały i zdrowy wrócił do domu.
Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Olsztynie pełnili wczoraj (10.07) służbę na terenie działania Komisariatu Policji w Olsztynku. Policjanci patrolowali pojazdem oznakowanym rejon między miejscowościami Łańsk i Rybaki. W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli stojącego obok zarośli, w odległości około 50 metrów od drogi szutrowej, starszego mężczyznę, którego wygląd ich zaniepokoił. W tym czasie padał rzęsisty deszcz. Kiedy policjanci podeszli do nieznajomego, ten był wyraźnie przemoczony, wyziębiony oraz zdezorientowany. Funkcjonariusze natychmiast okryli go kocem termicznym i umieścili w pojeździe służbowym. Kiedy mężczyzna doszedł do siebie, poinformował policjantów, że jest mieszkańcem pobliskiej miejscowości. W dalszej rozmowie mężczyzna powiedział, że rano wyszedł z domu do lasu na grzyby i pewnym momencie stracił orientację. Zagubiony w gęstwinie lasu nie był w stanie o własnych siłach wrócić do domu. Policjanci ustalili jego miejsce zamieszkania, pojechali we wskazany adres i przekazali seniora jego synowi.