Jeśli planujesz ślub zimą, czeka Cię kilka wyzwań organizacyjnych, a jednym z nich jest wybór odpowiedniego tortu ślubnego. Nie chodzi wyłącznie o wygląd najważniejszego deseru w Twoim życiu – powinien też pozostać stabilny i świeży w ogrzewanej sali weselnej, przetrwać transport i – jeśli tego sobie życzysz – mieć sezonowy charakter.
Mimo że zadanie wydaje się trudne, jest jak najbardziej wykonalne. Wystarczy, że zapoznasz się z zaleceniami, które przedstawiamy w tym artykule.
Solidna baza i stabilny krem
Zimą bezpiecznym wyborem są cięższe biszkopty, na przykład migdałowe lub czekoladowe, które dobrze znoszą zmiany wilgotności. Kremy na bazie masła (typu Swiss/Italian meringue buttercream) zachowują stabilność w temperaturze pokojowej (20–22°C) znacznie lepiej niż ich odpowiedniki na bazie śmietany.
Możesz też postawić na ciemny ganache (na bazie czekolady 60–70% kakao), który nie tylko świetnie smakuje, ale też uszczelnia brzegi, wygładza powierzchnię i chroni ciasto przed wysychaniem, co jest kluczowe podczas transportu.
Smaki sezonu
Zimą doskonale sprawdzają się wyraziste nuty korzenne:
- cynamon;
- kardamon;
- goździki;
- anyż;
- imbir.
Jako wypełnienie (wnętrze tortu) świetnie sprawdza się żurawina (np. w formie frużeliny), mus z pomarańczy lub bergamotki, gruszka gotowana w białym winie, wyrazisty cytrusowy curd, krem orzechowy z praliną albo pistacja przełamana odrobiną soli. Miłośnikom klasyki można zaproponować tort potrójnie czekoladowy lub wariację na temat „piernikowego cappuccino”.
Estetyka i dekoracje
Zamiast delikatnych letnich owoców warto postawić na trwalsze elementy dekoracyjne. Doskonale sprawdzą się suszone plastry pomarańczy, liofilizowane maliny, kandyzowana żurawina, a nawet dekoracyjne szyszki czy gałązki jodły (koniecznie odpowiednio przygotowane i zabezpieczone tzw. barierą cukrową).
Efekt „śniegu” uzyskamy, oprószając tort cukrem pudrem tuż przed podaniem, a elegancki blask zapewni lustrzana polewa (szczególnie efektowna na górnym piętrze). Ciekawą, rustykalną opcją jest tort w stylu semi-naked (półnagi), ozdobiony jedynie perłowym akcentem lub satynową wstążką.
Te oraz inne opcje dekorowania będą prezentować się pięknie, jeśli wykonają je doświadczeni cukiernicy – tacy pracują we wrocławskiej Tortowni na Bema. Jeśli poszukujesz doskonałego tortu na swój zimowy ślub, poznaj ofertę tej cukierni lub skontaktuj się z jej pracownikami, by wykonali tort zgodnie z Twoimi życzeniami.
Logistyka i transport
Przyjmuje się, że standardowa porcja weselna waży 100–120 g. Oznacza to, że:
- dla 80 gości wystarczy tort 3-piętrowy o wadze ok. 8–9 kg;
- a dla 120 gości – odpowiednio 10–12 kg.
Najniższe piętro (baza) wymaga solidnych wzmocnień i zastosowania kołków dystansowych. Jeśli para młoda planuje długą sesję zdjęciową z tortem, warto rozważyć wykonanie jednego piętra jako atrapy (makiety) – wówczas gościom podaje się ciasto pokrojone „na zapleczu”, przygotowane wcześniej na blachach w tym samym smaku.
Zimą samochód dostawczy działa jak chłodnia, ale należy unikać całkowitego zamarznięcia kremów; optymalna temperatura transportu to 4–8°C. Kartony z wentylacją oraz maty antypoślizgowe minimalizują ryzyko mechanicznych uszkodzeń i przesunięć. Po przywiezieniu tortu na salę powinien on „odpocząć” (aklimatyzować się) przez 45–60 minut. Taki zabieg redukuje ryzyko kondensacji (skraplania się pary wodnej) na schłodzonej polewie.

