Od kilku dni trwały poszukiwania mieszkańca gminy Grodziczno. W akcję zaangażowano liczne służby, wykorzystano specjalistyczny sprzęt i psy tropiące. Niestety, działania zakończyły się dramatycznym odkryciem.
Poszukiwania mieszkańca gminy Grodziczno prowadzone od kilku dni
65-letni mieszkaniec Białobłot zaginął 6 września. Od tego momentu służby prowadziły zakrojone na szeroką skalę poszukiwania. Policja, strażacy, straż graniczna oraz członkowie straży rybackiej przeczesywali rozległe tereny gminy Grodziczno.
W akcji poszukiwawczej wykorzystano drony, łodzie i psy tropiące
Do działań włączono nowoczesny sprzęt – drony oraz łodzie, które miały ułatwić przeszukiwanie trudnodostępnych terenów. Kluczową rolę odegrały jednak psy tropiące sprowadzone z Komendy Stołecznej Policji. To właśnie jeden z nich doprowadził funkcjonariuszy do zarośli, gdzie odnaleziono ciało zaginionego.
Do akcji dołączyli również mieszkańcy okolicznych wsi. Wspierali funkcjonariuszy w trudnym terenie – w lasach i na terenach bagiennych. Ich pomoc okazała się bezcenna, choć finał poszukiwań przyniósł smutne wieści.
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 65-latka
Choć odnalezienie ciała zakończyło poszukiwania, to sprawa wciąż jest przedmiotem działań policji i prokuratury. Funkcjonariusze będą teraz ustalać przyczyny i dokładne okoliczności śmierci 65-latka.
źródło: KPP Nowe Miasto Lubawskie