Na polu w gminie Korsze rolnik dokonał odkrycia, które postawiło na nogi służby w całym regionie. Wśród zarośli leżały fragmenty drona. Na miejsce natychmiast skierowano policję, żandarmerię wojskową i prokuratora. Teraz sprawą zajmuje się Prokuratura Okręgowa w Lublinie, a eksperci próbują ustalić, z jakim sprzętem mamy do czynienia.
Odkrycie szczątków drona w Korszach
W miejscowości Studzieniec w gminie Korsze właściciel nieużytkowanego pola natrafił na szczątki obiektu przypominającego drona. Znalezisko znajdowało się około 50 metrów od zabudowań, na podmokłym i porośniętym terenie. Mężczyzna natychmiast powiadomił służby, a na miejsce przybyli policjanci, żandarmeria wojskowa oraz prokurator wojskowy z Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.
Fragmenty urządzenia zostały zabezpieczone i przekazane do szczegółowych badań. Stan wskazuje, że mogły leżeć tam od kilku dni.
Prokuratura w Lublinie przejęła śledztwo
Choć początkowo sprawą zajmowała się prokuratura w Olsztynie, ostatecznie to Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi postępowanie. Rzecznik prokuratury Daniel Brodowski potwierdził, że wszystkie elementy zostały zabezpieczone, a dalsze czynności mają wyjaśnić, czym dokładnie był znaleziony obiekt.
Według wstępnych ustaleń może chodzić o tzw. drona wabika, który niekoniecznie był uzbrojony, ale mógł być elementem działań dezinformacyjnych lub testowych. Eksperci wojskowi dopiero ustalą jego pochodzenie.
Podobne fragmenty dronów odkryto w innych regionach Polski
Znalezienie szczątków drona w Korszach to nie jedyny taki przypadek ostatnich dni. Grzybiarz natrafił w niedzielę na fragmenty podobnego urządzenia w lesie na Lubelszczyźnie, a kolejne obiekty znaleziono na Mazowszu. Wszystkie miejsca zostały zabezpieczone przez policję i wojsko. Na razie nie ma oficjalnych informacji, czy znaleziska mają ze sobą związek i czy można je powiązać z niedawnym incydentem, gdy w polską przestrzeń powietrzną wtargnęły rosyjskie drony. Śledczy podkreślają, że na ostateczne wnioski trzeba poczekać do zakończenia badań biegłych.
Podobne odkrycia w kraju
Przypominamy, że 10 września w miejscowości Oleśno pod Elblągiem odnaleziono fragmenty drona około 500 metrów od najbliższych zabudowań i zaledwie kilkanaście kilometrów od bazy lotniczej w Malborku, gdzie stacjonują polskie i sojusznicze myśliwce patrolujące przestrzeń powietrzną. Był to lekki, biały dron, podobny do tych, które wcześniej ujawniono na Lubelszczyźnie. Oprócz tego elementy przypominające bezzałogowce znajdowano także w województwie mazowieckim. Wszystkie miejsca zostały zabezpieczone przez policję i żandarmerię wojskową, a sprawy prowadzone są pod nadzorem prokuratury i ekspertów wojskowych.
