0.8 C
Olsztyn
środa, 25 grudnia, 2024
reklama

„Budzik” działa! Olsztyńska klinika czyni prawdziwe cuda

Olsztyn„Budzik” działa! Olsztyńska klinika czyni prawdziwe cuda

Olsztyński „Budzik” dla dorosłych został otwarty w grudniu 2016 roku. To jedyna taka placówka w Polsce, a na przyjęcie do niej czeka około 600 pacjentów.

Najczęściej do budzika trafiają ludzie po wypadkach samochodowych, ale muszą być w stanie minimalnej świadomości – mówi dr Łukasz Grabarczyk, dyrektor Kliniki Budzik. Taki stan nie jest zauważalny przez ludzkie oko, więc z pomocą przychodzi technologia, a konkretnie rezonans magnetyczny. Ten rezonans nie różni się od normalnego, tylko podczas jego trwania przeprowadzane są badania funkcjonalne. Pacjentowi w trakcie rezonansu są pokazywane zdjęcia, filmy, na których są jego bliscy – wtedy poszczególne części mózgu się uaktywniają, widoczne to jest na rezonansie. Często osoby będące w takim stanie, słysząc np. głos matki mówiący „obudź się”, dają znać, że gdzieś tam są.

Pacjenci w stanie minimalnej świadomości to osoby, u których można tę iskrę wzniecić tak, aby odzyskały kontakt ze światem. Na pomoc im przychodzi taka placówka jak „Budzik”.
Jest niestety spory problem z kwalifikowaniem do niej pacjentów. Lekarze, często nie opierając się na nowoczesnej diagnostyce, ot tak określają ich stan i kierują np. do Zakładów Opieki Zdrowotnej, gdzie ich minimalna świadomość gaśnie jak iskierka. Czasami do „Budzika” posyłani są pacjenci w stanie wegetatywny, bez jakiejkolwiek świadomości – uszkodzenia mózgu są już jednak nieodwracalne.
Klinika „Budzik” znajdująca się w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie dysponuje ośmioma miejscami. Wydaje się, że jest on malutki, niewiele osób pracuje w tej placówce, ale terapia tam stosowana jest bardzo szeroka. Psycholog, stymulacja magnetyczna mózgu, logopedia, szukanie kontaktu z pacjentem czy cyber oko, które wychwytuje ruch gałek ocznych dzięki specjalnemu oprogramowaniu, a co za tym idzie pacjenci mogą robić postępy, komunikować się z światem.

 

Niesamowita jest również stymulacja magnetyczna mózgu – specjalne urządzenie jest w stanie stymulować większość ośrodków znajdujących się w naszej głowie, można dzięki temu ruszać palcem, nogą czy ręką pacjenta. Leczy ona nawet depresję czy chorobę dwubiegunową, ma niezwykły potencjał, jednak jest zbyt mało używana. Brakuje bowiem specjalistów w tej dziedzinie. Na świecie jest dosłownie kilka takich ośrodków, gdzie stymulacja magnetyczna jest używana. Można śmiało stwierdzić, że ta metoda dopiero się rodzi – to z pewnością doskonały temat na prace doktorskie czy habilitacyjne.

Na placówki takie jak „Budzik” jest ogromne zapotrzebowanie. W środę, 20 marca Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości podpisał z Ewą Błaszczyk umowę na budowę kliniki tego typu, która ma powstać przy szpitalu Bródnowskim w Warszawie. Koszt inwestycji to 40 milionów złotych.
W Polsce potrzebnych jest przynajmniej kilka takich ośrodków.

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane