W sobotę rano na Jeziorze Bitkowskim w powiecie gołdapskim doszło do tragicznego zdarzenia – pod wędkarzem załamała się tafla lodu. Mimo szybkiej reakcji towarzyszącego mu mężczyzny i podjętych działań ratunkowych, życia wędkarza nie udało się uratować.
Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 9:00. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Gołdapi otrzymali zgłoszenie i natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Wstępne ustalenia wykazały, że podczas połowu ryb na jeziorze, pod jednym z mężczyzn załamał się lód. Drugi wędkarz niezwłocznie wezwał pomoc, ale mimo szybkiej reakcji oraz przeprowadzonej na miejscu reanimacji, nie udało się przywrócić funkcji życiowych poszkodowanego.
Obecnie policjanci pod nadzorem prokuratury szczegółowo badają okoliczności tego zdarzenia, aby wyjaśnić, jak doszło do tej tragedii.
W związku z tym zdarzeniem policja apeluje do mieszkańców i turystów o zachowanie szczególnej ostrożności w okresie zimowym. Przypominają, że mimo zimowej aury i pozornie grubego lodu, warunki na jeziorach mogą być bardzo zdradliwe. Nawet jeśli lód przy brzegu wydaje się mocny, to już kilka kroków dalej może być on niebezpiecznie cienki i kruchy. Funkcjonariusze ostrzegają, by nie wchodzić na taflę lodową, ponieważ może to prowadzić do tragicznych w skutkach wypadków, jak ten, który miał miejsce na Jeziorze Bitkowskim.
źródło: KPP Gołdap
Warto poszukać w necie kombinezonu podobnego do tych jakich używają służby ratunkowe.Mozna kupić bez homologacji sporo taniej.Da się w tym w miarę komfortowo łowić jak jest zimno a w razie kąpieli dotrwa się do przyjazdu ratowników nawet w zimnej wodzie.Mam dwa razy się w nim skąpałem i żyję.Czy warto?Każdy niech sobie sam odpowie.
Ilu jeszcze głupków musi utonąć zanim się nauczą aby nie wchodzić na lód po jednym mroźnym dniu