Olsztyńscy poszukiwacze zatrzymali 32-latka, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. W mieszkaniu, gdzie przebywał mężczyzna, funkcjonariusze odkryli uprawę konopi. Do specjalnie wydzielonego z pokoju pomieszczenia 32-latek wczołgiwał się przez mały otwór, by codziennie podlewać nielegalne rośliny. Jak sam przyznał, chciał w ten sposób zarobić pieniądze na zaległą grzywnę.
Wczoraj rano (09.11) funkcjonariusze z Zespołu ds. Poszukiwań i Identyfikacji Osób KMP w Olsztynie ustalili, gdzie może przebywać 32-letni mieszkaniec miasta, poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna nie opłacił grzywny, dlatego miał do odbycia karę aresztu.
Typowania policjantów potwierdziły się. 32-latek został zatrzymany na jednej z ulic w Olsztynie. Z uwagi na fakt, że w jego towarzystwie mogły przebywać także inne osoby poszukiwane, funkcjonariusze postanowili sprawdzić lokal w którym tymczasowo zamieszkiwał.
Podczas przeszukania pomieszczeń okazało się, że jeden pokój wyraźnie został pomniejszony płytą regipsową, a z jego wnętrza wydobywał się specyficzny zapach marihuany. Gdy policjanci przesunęli meble znaleźli w ścianie mały otwór prowadzący do pomieszczenia, gdzie znajdowała się plantacja konopi. Zabezpieczone zostały 24 krzaki nielegalnej rośliny. Jak ustalili policjanci 32-latek wczołgiwał się przez mały otwór by codziennie podlewać swoje rośliny. Jak sam przyznał uprawiając konopie chciał zarobić pieniądze na zaległą grzywnę.
Zgodnie z art. 63 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii 32-letniemu mieszkańcowi Olsztyna po przedstawieniu zarzutów może grozić kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
“Olsztynian”? Serio?
Chciał zarobić na grzywnę, może jakieś pouczenie