Straż Graniczna po raz pierwszy przetransportowała śmigłowcem organ do przeszczepu. Akcja została zorganizowana w pilnym trybie po zatruciu kobietę muchomorem sromotnikowym. Transport wątroby pomógł przyspieszyć przeszczep o ponad 10 godzin.
Zadanie otrzymał oddział SG w Szczecinie. Organ musiał zostać przetransportowany z jednego z szpitali w województwie warmińsko-mazurskim do ośrodka medycznego w Szczecinie. Na miejscu czekał już śmigłowiec SG Robinson R-44 z pilotką por. Anitą Wodkowską z I Wydziału Lotniczego Biura Lotnictwa SG w Gdańsku oraz z zespołem medycznym. Na lotnisku w Malborku, gdzie miał miejsce międzylądowanie, pobrano wątrobę, a następnie samolot wojskowy przetransportował ją do Szczecina.
Rzeczniczka SG, por. Anna Michalska, podsumowując akcję, wyznała, że dla ekipy to wyróżnienie, ponieważ była to ich pierwsza taka akcja. Pomoc służb przyspieszyła transplantację o ponad 10 godzin i przeszczep wątroby udał się jeszcze w nocy. Policja także została zaangażowana w akcję pobrania organów. Funkcjonariusze przetransportowali serce z placówki w woj. warmińsko-mazurskim do Wrocławia.
źródło: PAP