Za tydzień, 17 września, oficjalnie zostanie otwarty Kanał Żeglugowy, łączący Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Dzięki inwestycji Polska zyska niezależne od Rosji połączenie między tymi akwenami. Droga wodna przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa i suwerenności Polski – podkreśla rząd.
Maszyna otworzy kanał w sobotę, 17 września, a od następnego dnia, 18 września, droga wodna będzie dostępna dla jednostek pływających.
Łączna długość trasy z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga wynosi około 23 km, z czego sama droga przez Zalew Wiślany liczy nieco ponad 10 km, a ten sam odcinek na rzece Elbląg również wynosi nieco ponad 10 km. Pozostałe około 2,5 km to śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Zarówno Kanał, jak i cała droga wodna będą miały docelowo 5 metrów głębokości.
Jak podkreśla rząd, dzięki Kanałowi Polska zerwie z dominacją Rosji w regionie. Statki uzyskają swobodny dostęp do wszystkich portów Zalewu Wiślanego i – co najważniejsze – do portu morskiego w Elblągu. Nowa inwestycja infrastrukturalna otworzy także perspektywy rozwojowe dla Elbląga, Warmii i Polski Wschodniej – wskazuje rząd.
Głównym celem inwestycji jest zwiększenie atrakcyjności gospodarczej województwa warmińsko-mazurskiego, a w szczególności Elbląga i portu w tym mieście oraz innych portów Zalewu Wiślanego. Nowa droga wodna skróci szlak wodny na Bałtyk o prawie sto kilometrów w stosunku do obecnie prowadzonego przez Cieśninę Piławską. Inwestycja ma stanowić silnik rozwoju gospodarczego całego regionu.
Według wiceministra infrastruktury Grzegorza Witkowskiego, ostateczny koszt budowy Kanału Żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną będzie znany w październiku lub listopadzie tego roku. Jest to trudne do oszacowania ze względu na nieustanne zmiany kosztów pracy i surowców.
Należy jednak pamiętać, że same prace związane z przekopem przez Mierzeję Wiślaną nie stanowią końca całego projektu. Jak przypomina zastępca dyrektora do spraw technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, inwestycja wymaga także uzupełniających prac.
Minister Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Marek Gróbarczyk, w połowie 2020 r. podkreślał, że wartość samego przekopu to 992 mln złotych. Całkowity koszt inwestycji, włącznie z rozbudową portu w Elblągu, modernizacją rzeki Elbląg, budową mostu w Nowakowie oraz budową drogi wodnej, to ponad 1,9 mld złotych.
Umowa z wykonawcą kanału, konsorcjum NDI Besix Urząd Morski w Gdyni, została podpisana 4 października 2019 r. w Elblągu. Dwa tygodnie później Urząd Morski w Gdyni przekazał konsorcjum firm N.V. Besix SA, NDI S.A. i NDI Sp. z o.o. teren przyszłej budowy.
Całe prace trwały od października 2019 roku do września 2022 roku i zostały przeprowadzone zgodnie z harmonogramem. Przygotowania do Dalszych etapów prac na rzece Elbląg już trwają. Obejmują one przede wszystkim przebudowę istniejącego toru wodnego, budowę przystani i mostów obrotowych.
Po zakończeniu całego projektu, planowanego na 2023 rok, droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek pływających o długości do 100 m i szerokości do 20 m, z zanurzeniem do 4,5 m.
źródło: PAP
Kichawa Końska z PO twierdziła?że jakby natura chciała to sama by przekopała .jak np; kanał Sueski ??? Elita głąbów.