Jest jedną z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w tej części Olsztyna. W piątek (2 września) została zawarta umowa na przebudowę mostu nad torami kolejowymi w Tracku.
Istniejąca konstrukcja powstała w 1983 roku. Kładka dla pieszych jest w bardzo złym stanie technicznym. Poza tym nie spełnia parametrów pozwalających na dopuszczenie po niej ruchu pojazdów. Teraz to ma się zmienić.
Przebudowa obecnej kładki jest nie tylko ułatwieniem dla osób mieszkających za torami kolejowymi na lepsze skomunikowanie z pozostałą częścią Olsztyna. To także szansa na otworzenie terenów inwestycyjnych oraz powstanie kolejnego połączenia nad torami, z którego mogliby korzystać mieszkańcy Zatorza.
– W tym miejscu mamy tereny przeznaczone pod przemysł, usługi, logistykę – mówi prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz. – Po wybudowaniu południowej obwodnicy naszego miasta te tereny, wraz z już istniejącą dzielnicą przemysłową, są bardzo dobrze skomunikowane. W związku z tym chcielibyśmy wykorzystać potencjał tego miejsca, by móc rozwijać nasze miasto.
Budowa nowego wiaduktu w Tracku jest współfinansowana z Programu Inwestycji Strategicznych. Olsztyn dostał na ten cel pięć mln złotych, a całe zadanie ma wartość niemal 8,5 mln zł.
– Zadanie będzie polegać na rozbiórce istniejącej kładki i budowie nowego wiaduktu drogowego o długości ok. 36 metrów i szerokości ok. 12 metrów – wyjaśnia zastępca dyrektora Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie Tomasz Krzysztoń. – Planowana szerokość jezdni to sześć metrów. Poza tym powstanie jednostronna ścieżka pieszo-rowerowa o szerokości 3 metrów. Konstrukcja będzie trzyprzęsłowa.
Projekt zakłada także budowę fragmentów dróg dojazdowych do obiektu – łącznie ok. 70 metrów. Na czas realizacji tego zadania powstanie tymczasowa kładka dla pieszych. Za zadanie będzie odpowiadać spółka Mosty Gdynia.
– Już zaczynamy prace związane z opracowaniem koncepcji projektowej – mówi prezes spółki Marcin Sierżęga. – Po uzyskaniu akceptacji przygotujemy projekt do kolejnych uzgodnień z jednostkami miejskimi oraz koleją. Z pracami budowlanymi chcemy ruszyć szybciej, niż zakłada to umowa, bowiem na przełomie maja i czerwca następnego roku.
Całość zadania ma zostać zrealizowana w ciągu 30 miesięcy. Projektowanie i uzyskanie wszystkich niezbędnych pozwoleń ma potrwać nie dłużej, niż połowę tego czasu.
źródło: UM Olsztyn, fot. UM Olsztyn
Dla Tracka to doskonała informacja. Olsztyn dokłada kolejny przejazd przez tory. Teraz jeszcze północna obwodnica i razem to da duży oddech dla Zatorza
A kiedy przedłużenie Wilczyńskiego do Warszawskiej? Kiedy Nowobałtycka?