Olsztyńscy policjanci zatrzymali 26-latka podejrzanego o posiadanie marihuany. Mężczyzna zwrócił na siebie uwagę funkcjonariuszy swoim nerwowym zachowaniem. Próbował uciekać uliczkami parku, gdzie w pewnym momencie wskoczył do rzeki. 26-latek ostatecznie usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek (22.08.2022) olsztyńscy policjanci w pobliżu Parku Centralnego zauważyli grupę młodych osób. Jeden z mężczyzn na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać pieszo. Funkcjonariusze chcąc sprawdzić co było powodem nietypowego zachowania młodego mężczyzny ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna kontynuował swoją ucieczkę uliczkami parku. W pewnym momencie wskoczył do wody i przepłynął rzekę wpław. Po wydostaniu się z wody mężczyzna został zatrzymany. Okazał się nim 26-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna był kompletnie pijany i nie potrafił logicznie wytłumaczyć swojego zachowania. W trakcie czynności przy 26-latku znaleziono zawiniątko z zawartością zielonego suszu roślinnego. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zabezpieczono marihuanę, którą przekazano do dalszych badań laboratoryjnych.
26-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia (23.08.2022) po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji zabronionych. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
źródło: KMP Olsztyn
A mógł płynąc z prądem rzeki 😉 no cóż … dura lex sed lex