Politycy Nowej Lewicy kontynuują własną trasę „Bezpieczna rodzina”, której celem jest rozmowa z mieszkańcami małych i średnich miast na temat walki z galopującą inflacją i drożyzną. Według posła Lewicy Marcina Kulaska, rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość nie dostarcza już bezpieczeństwa socjalnego, co oznacza, że ich dni są policzone. Krytykują także niedawne głosowanie w Sejmie nad ustawą o dodatku węglowym, który obejmie tylko gospodarstwa używające węgla do ogrzewania, a nie te korzystające z innych paliw. Politycy Lewicy proponują alternatywną ustawę o dodatku grzewczym, która obejmie też te gospodarstwa, których dochody na osobę są niższe niż średnia krajowa.
Posłanka Anita Sowińska stwierdziła, że finansowanie ich programu pochodziłoby między innymi z nadwyżek VAT-u wynikających z wysokiej inflacji oraz rozdzielającego Kościół od państwa. Politycy Lewicy złożyli blisko 200 projektów ustaw i uchwał dotyczących spraw gospodarczych i społecznych, wśród których jest propozycja zapewnienia ciepłego posiłku dla każdego ucznia. Trasa „Bezpieczna rodzina” objęła do tej pory 53 miasta, w niedzielę politycy Lewicy odwiedzili Miłakowo, Bartoszyce, Braniewo i Mrągowo w województwie warmińsko-mazurskim.
Źródło: PAP
Inflacja jest efektem rozdawnictwa PiS-dokratów, na pewno jak Lewica będzie rządzić i rozdawać jeszcze więcej to ludziom będzie żyło się lepiej. Każdy będzie milionerem – jak w Zimbabwe.