W ubiegłą środę (22.06) oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o szarpaninie między kilkoma mężczyznami na jednej z ulic w mieście.
Przed przyjazdem policyjnego patrolu uczestnicy zdarzenia oddalili się w nieznanym kierunku. Na miejscu zostano jedynie jednego mężczyznę, który trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło na Starym Mieście w Olsztynie. Nasz czytelnik był świadkiem niezwykle agresywnego zachowania na ul. Staszica. Wstrząśnięty zajściem przesłał opis wraz ze zdjęciem na naszą skrzynkę alarm@tko.pl.
Okazuje się, że doszło do bójki trzech osób. Dwóch młodych napastników zaatakowało i pobiło innego mężczyznę. Jak pisze świadek: „krew się lała bardzo mocno. Pobitego zabrała karetka na obserwację do szpitala. Miał mocno rozciętą głowę. Siedział na schodach kamienicy i strugami krew ściekała mu po ciele”.
Niestety nie udało się dowiedzieć co było powodem ataku, ani kto za tym stał. Podczas interwencji policjanci poinformowali poszkodowanego mężczyznę o możliwościach prawnych w tej sprawie. Do chwili obecnej do olsztyńskiej jednostki Policji nie wpłynęło żadne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa (stan na dzień 26.06.2022).
To jednak nie wszystko. Okazuje się, że do brutalnych napadów doszło też na inne osoby.
W sobotę (25.06) rano dwóch przedsiębiorców zostało zaatakowanych przez bardzo agresywnego mężczyznę. Był prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających. Administrator strony Starówka Olsztyn twierdzi, że patrol policji jechał ponad godzinę, po czym stwierdził, że nic nie może zrobić, bo nie znają danych agresora. Przedsiębiorcy zostali powiadomieni, że mogą złożyć zawiadomienie w tej sprawie.
Starówka Olsztyn informuje też o kolejnej nieprzyjemnej historii. Właściwe jednego z klubów został pobity przez trzech sprawców w nocy pod Żabką. Pod samym okiem kamery.
Czy na starówce powinno być więcej patroli?
Polska policja jak zwykle bezradna. Po w ogóle istnieje ta „służba”?
Dlaczego w tytule jest „pod samą Katedrą”. Co te słowo „samą” ma na celu? Budynek jak budynek więc takie budowanie powagi czy oburzenia jest co najmniej nie na miejscu.