Sąd Rejonowy w Olsztynie skazał dwudziestojednoletniego Pawła J. na karę czterech lat i jeden miesiąca więzienia za spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego zginęły dwie osoby. Młody kierowca nie posiadał prawa jazdy, a w momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu oraz narkotyków.
Do wypadku doszło 12 kwietnia zeszłego roku w nocy na drodze powiatowej koło Barczewka. Kierujący Skodą 18-letni Paweł J. przewoził trzy osoby; dwie z nich – siedzące z tyłu samochodu – zginęły na miejscu, z kolei kierowca odniósł poważne obrażenia oraz urazy głowy.
Na pierwszej rozprawie oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odrzucił składanie wyjaśnień. W wyroku zapadłym w czwartek, Sąd Rejonowy w Olsztynie uznał Pawła J. za winnego i skazał go na łączną karę czterech lat i jednego miesiąca pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez 12 lat.
Śledczy ustalili, że kierowca nie przestrzegał przepisów ruchu drogowego, jechał z nadmierną prędkością, co spowodowało utratę panowania nad pojazdem i uderzenie w słup energetyczny. Z analizy wyników badań na obecność toksykantów w organiźmie kierowcy wynika, że oskarżony miał wówczas około 0,9 promila alkoholu we krwi, a także był pod wpływem amfetaminy.
Oskarżony otrzymał wyrok czterech lat i jednego miesiąca więzienia, 5 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz zobowiązanie do zapłaty 5,1 tysiąca złotych zadośćuczynienia dla dwóch oskarżycieli posiłkowych – bliskich jednej z ofiar wypadku.
Źródło: PAP
Aż ? Ja powiedziałabym że tylko. Gnój wyjdzie po dwóch z czego rok już odsiedział. Naćpany i pijany. Za alimenty ludzie dostają większe wyroki. Kpina z prawa i sprawiedliwości.
Śmieszny wyrok.