W prowadzonych od początku lutego badaniach ankietowych na temat przyszłości trasy pieszo-rowerowej nad rzeką Łyną udział wzięło prawie 1300 mieszkańców. Olsztynianie wykazali się dużą kreatywnością, zgłaszając przy okazji wiele własnych pomysłów dotyczących zagospodarowania okolicznych terenów zielonych. Raport przekazany zostanie miejskim urzędnikom odpowiedzialnym za zaprojektowanie trasy.
Sukcesem zakończyła się prowadzona przez ostatnie tygodnie akcja ankietowa na temat założeń przyszłej Łynostrady. Zainteresowanie mieszkańców przeszło oczekiwania samych wnioskodawców projektu Łynostrady, zrzeszonych w dwóch olsztyńskich stowarzyszeniach – Wizji Lokalnej i Forum Rozwoju Olsztyna, którym najbardziej zależało na miarodajności wyników.
– Ostateczna liczba mieszkańców, którzy wzięli udział w badaniach wyniosła dokładnie 1237 osoby. To bardzo duża grupa, której zdanie stanowi dla miejskich planistów jasny drogowskaz, w jakim kierunku powinny iść prace projektowe – podsumowują Paweł Klonowski i Rafał Ostoja-Lniski, autorzy końcowego raportu ze stowarzyszenia Wizja Lokalna.
W opinii zdecydowanej większości głosujących Łynostrada powinna być trasą z odseparowanym ruchem pieszym i rowerowym (ponad 90%), natomiast oba trakty rozdzielone powinny być pasem zieleni (ponad 87%). Bliżej rzeki biec powinien się szlak pieszy (ponad 86%), dalej natomiast rowerowy (niecałe 14%). W przypadku nawierzchni trasy rowerowej więcej osób opowiedziało się za wykonaniem jej w technologii asfaltowej (ponad 57%), niż utwardzonej naturalnej (42%). Choć większość głosujących opowiedziała się za traktem pieszym w formie chodnika (niecałe 54%) to jednak dalej otwarte pozostaje pytanie dotyczące technologii jego wykonania. Mieszkańcy jako preferowaną formę oświetlenia wskazali natomiast światło „wędrujące”, które możemy już spotkać nad brzegami jeziora Krzywego.
– Oprócz wyników ważna jest dla nas jeszcze jedna liczba – ponad 500 osób, które zadeklarowały zainteresowanie wzięciem udziału w ewentualnym spotkaniu konsultacyjnym na ten temat – mówią Paweł Klonowski i Rafał Ostoja-Lniski z Wizji Lokalnej. – Chcielibyśmy zorganizować takie spotkanie wspólnie z urzędnikami jak tylko projektanci wypracują wstępne rozwiązania, które będzie można poddać publicznej dyskusji – dodaje Krzysztof Suchowiecki z Forum Rozwoju Olsztyna.
Społecznicy bardzo pozytywnie oceniają również kreatywność mieszkańców, którzy przy okazji badań zgłosili wiele własnych pomysłów dotyczących zagospodarowania okolicznych terenów zielonych. Wśród nich znajdziemy chociażby: infrastrukturę dla kajaków (przystanki, łapacze, zejścia); toalety z bieżącą wodą; miejsca na grilla, ognisko, pikniki rodzinne, posiłki na powietrzu, kawę; place zabaw dla dzieci i prostą infrastrukturę do ćwiczeń; drewniane pomosty ala j. Krzywe w miejscu w którym teren jest za wąski; drogowskazy i oznaczenia szlaków krzyżujących się z Łynostradą; udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, niewidomych i słabo widzących; ścieżki dla biegaczy; zagospodarowanie okolicznych terenów jako sportowo-rekreacyjne; wypożyczalnie sprzętu sportowego; trasy dla rolek; miejsce do wyprowadzania psów i śmietniki na odchody zwierząt; strefy wi-fi; inwestycje w bezpieczeństwo – monitoring, patrole policji i straży miejskiej po zmroku.
O kuźwa jaki peleton xD Czy wizualizacja zakada powrót TDP do Olsztyna?
Nie przesadzajmy z tym wifi…