W środę (29.10) odbyła się 60. sesja rady miasta, będąca ostatnim posiedzeniem radnych w trwającej od 2010 r. kadencji.
Obecni radni Olsztyna po raz ostatni debatowali nad sprawami miasta w tym samym gronie przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi, a samo posiedzenie, choć stosunkowo krótkie, nie obyło się jednak bez zgrzytów.
Porządek obrad został zmieniony na prośbę Krzysztofa Kacprzyckiego, kandydującego na radnego w nadchodzących wyborach z KWW Andrzeja Ryńskiego, który dzień wcześniej (28.10) zorganizował w centrum miasta konferencję prasową, na której przedstawił, swoim zdaniem, rzeczywisty koszt projektu tramwajowego w Olsztynie, znacznie przewyższający ten podawany oficjalnie. O szczegółowe wyjaśnienia poprosił więc na sesji rady miasta, zarzucając władzom Olsztyna nieprawidłową realizację projektu i nieprzejrzyste informowanie o, jego zdaniem niedoszacowanych, kosztach inwestycji.
Informacji dotyczących finansowania i rozliczania projektu, podważających wyliczenia Krzysztofa Kacprzyckiego, udzielali Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna, i Andrzej Karwowski odpowiedzialny za jego realizację. Zarówno w pytaniach, jak i odpowiedziach nie zabrakło wzajemnych przytyków i upomnień – Piotr Grzymowicz przypomniał na przykład dociekającemu radnemu, że część rozliczeń była przedstawiona na sierpniowym posiedzeniu komisji budżetowej (której Krzysztof Kacprzycki jest członkiem) i zauważył, że radny „nagle objął projekt tramwajowy szczególną przedwyborczą troską”. Sam Krzysztof Kacprzycki wyraził swoją obawę, że z powodu nieumiejętnej realizacji zadania przez władze miasta grozi nam konieczność zwrotu środków z UE, które stanowią ponad 80 proc. kosztów inwestycji i dodał, że „nie zazdrości rozliczania projektu”, które w jego opinii może być dużym problemem.
Sesyjne interpelacje również skupiły się częściowo na sprawach kontrowersyjnych – m.in. na kolektorze wybudowanym przy jeziorze Skanda i oddanym do użytku cztery lata temu, którego dotyczył ostatni materiał Expressu Reporterów. Na ostatniej sesji rady miasta zabrał także głos Bartłomiej Biedziuk ze Stowarzyszenia Forum Rozwoju Olsztyna w sprawie zagospodarowania tzw. Górki Jasia u zbiegu ul. Jagiellońskiej i Poprzecznej. Po odczycie nastąpiła ożywiona dyskusja, dotycząca jednak nie propozycji FRO, a tego, w jakim punkcie obrad powinna się ona pojawić i co jest, a co nie jest zgodne z regulaminem.
Przyjmowane wczoraj w olsztyńskim ratuszu projekty uchwał dotyczyły m.in. likwidacji Środowiskowego Domu Samopomocy przy ul. Fałata w Olsztynie, którego podopiecznymi zajmie się Europejskie Centrum Wsparcia Społecznego „Helper” czy włączenia gruntów należących do firmy Mebelplast do Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Miniona 60. rada miasta była ostatnią, na której w czasie VI kadencji samorządu lokalnego przyjmowano uchwały i wysłuchiwano interpelacji. W środę (12.11) o godz. 11 odbędzie się jeszcze uroczysta sesja rady miasta, na której wystąpią zaproszeni gości, a wszystkim radnym złożone zostaną podziękowania za cztery lata pracy na rzecz olsztynian.
Nowych radnych, którzy będą się pochylać nad sprawami miasta na sesjach w czasie nowej kadencji, poznamy wraz z wynikami listopadowych wyborów samorządowych.
JC