Przed nami kolejne spotkanie z cyklu Miejsce na Literaturę. W najbliższą środę (24.09) gościem Domu Mendelsohna będzie Paweł Smoleński, który opowie o swoim najnowszym reportażu.
Książka „Oczy zasypane piaskiem” ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarne. Smoleński zabiera w niej swoich czytelników do Palestyny i Izraela, nie unikając trudnych i nadal aktualnych pytań o to, czy porozumienie zwaśnionych stron jest jeszcze, lub w ogóle, możliwe. Okiem osoby z zewnątrz patrzy na tamtejszy konflikt, nienawiść, samobójcze zamachy, starając się nie tylko przedstawić je w jak najbardziej obiektywny sposób, ale przede wszystkim spróbować zrozumieć.
Jak pisał o reportażu Adam Michnik: – Przejmujący obraz cierpień Palestyńczyków żyjących na terytoriach zdominowanych przez Izrael, skłóconych i pogrążonych w beznadziei. Najwyższą cenę płacą ci spośród nich, którzy szukają dróg pokojowego współżycia z Izraelczykami. Ten wizerunek nakreślił polski pisarz, znany z pogardy dla antysemityzmu i z sympatii do Izraela. (…) Tę książkę gorąco polecam tym wszystkim, którzy chcą rozumieć złożoność świata naszych wyborów politycznych i moralnych.
Paweł Smoleński jest urodzonym w 1959 r. reporterem, publicystą i dziennikarzem „Gazety Wyborczej”, wcześniej współpracował z pismami drugiego obiegu. Na swoim koncie ma już kilkanaście publikacji. Jest też laureatem Nagrody Pojednania Polsko-Ukraińskiego w 2003 r. za książkę „Pochówek dla rezuna” i Nagrody im. Kurta Schorka za teksty poświęcone Irakowi. W 2006 r. roku otrzymał także Nagrodę im. Beaty Pawlak za zbiór reportaży „Izrael już nie frunie”.
Środowe spotkanie rozpocznie się o godz. 18.30 w Domu Mendelsohna (ul. Zyndrama z Maszkowic 2), a poprowadzi je Aleksander Suhak (Borussia). Wstęp wolny.
Dom Mendelsohna – Miejsce na literaturę to projekt dofinansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W ramach cyklu Olsztyn odwiedzili już m.in. Hubert Klimko-Dobrzaniecki czy Grażyna Plebanek.
JC
http://izrael.org.il/ksiazki/4180-oczy-zasypane-piaskiem-recenzja-pawel-smolenski.html
recenzja ksiazki Smolenskiego