Kara do dwóch lat pozbawienia wolności grozi kierowcy samochodu osobowego, który mając prawie 2,6 promila alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę golfa i uderzył nim w drzewo. Potem zaczął się awanturować w śmigłowcu, który transportował go do szpitala i zmusił go do lądowania.
Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w gminie Lubawa. Kierujący vw golfem Dariusz Ch. na łuku drogi w lewo zjechał na prawe pobocze drogi i uderzył w przydrożne drzewo. W trakcie wykonywania czynności przez policjantów na miejscu zdarzenia okazało się, że kierujący był pod znacznym działaniem alkoholu. Miał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie, jak i jego pasażerowi, została natychmiast udzielona pomoc medyczna. Pasażer karetką pogotowia został zabrany do szpitala w Iławie. Natomiast po kierowcę przyleciał helikopter. 22-latek podczas lotu wypiął się z pasów bezpieczeństwa i stał się agresywny wobec lekarza. Pilot zmuszony był lądować. Nietrzeźwy kierujący w dalszą podróż do szpitala został przewieziony karetką pogotowia.
Policjanci zatrzymali 22 – latkowi prawo jazdy. Wobec nietrzeźwego kierującego będą wyciągnięte konsekwencje prawne. Grozi mu kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów. Dariusz Ch. odpowie również za spowodowanie zdarzenia drogowego.