Kradli koparki i wywozili je za wschodnią granicę. Wpadli [GALERIA]

Trzy osoby podejrzane o kradzież ciężkiego sprzętu zostały zatrzymane przez olsztyńskich policjantów. Grozi im nawet 10 lat pozbawienia wolności.

reklama

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji wspólnie z funkcjonariuszami z Komendy Wojewódzkiej Policji pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn – Południe rozbili grupę przestępczą specjalizującą się w kradzieżach koparek i samochodów. Kryminalni zatrzymali trzy osoby podejrzane o kradzież kilkunastu pojazdów z terenu województwa warmińsko– mazurskiego. Odzyskano osiem koparek o łącznej wartości około trzech milionów złotych. Z ustaleń kryminalnych wynika, że skradziony sprzęt miał trafiać za wschodnią granicę kraju. Na terenie Białorusi odnaleziono jedną z koparek. Funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań. Pierwsze kradzieże ciężkiego sprzętu na terenie województwa warmińsko–mazurskiego miały miejsce na przełomie 2012 i 2013 roku. Od tej pory policjanci rozpracowywali grupę przestępczą zajmującą się kradzieżami koparek oraz samochodów dostawczych. Kryminalni bardzo szczegółowo analizowali każdy przypadek takiej kradzieży. W oparciu o zebrane informacje dotyczące okoliczności zdarzeń, mechanizmu działania sprawców oraz na podstawie zakrojonych na szeroką skalę działań operacyjnych, policjanci wytypowali osoby, które mogły mieć związek z tą nielegalną działalnością. Jako pierwszy, w czerwcu 2013 roku, został aresztowany Paweł M. 32-latek został zatrzymany na jednej z ulic Olsztyna, gdy jechał skradzionym audi a6. W trakcie przeszukania jego posesji policjanci zabezpieczyli także skradziony motor. Mężczyzna był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu oraz mieniu.

W październiku 2013 roku na terenie gminy Działdowo kryminalni zatrzymali „wspólnika” Pawła M – Krzysztofa G. Na posesji jego rodziny policjanci zabezpieczyli skradzioną z terenu Dywit koparkę o wartości 60 tysięcy złotych. W lutym br. na terenie gminy Morąg policjanci odnaleźli ukrytą w stodole koparkę. Sprzęt o wartości 240.000 złotych został skradziony tego samego miesiąca z terenu Ostródy. Kryminalni ustalili i zatrzymali pasera grupy – Ryszarda D. To najprawdopodobniej 60-latek był odpowiedzialny za zbycie skradzionego sprzętu. Mężczyzna, który był już w przeszłości karany, za paserstwo mienia znacznej wartości został tymczasowo aresztowany. 5 marca br. z Kurzętnika z powiecie nowomiejskim została skradziona koparka o wartości 160 tysięcy złotych. Policjanci odnaleźli ją na terenie województwa kujawsko–pomorskiego. Dwa dni później w Olsztynie funkcjonariusze ponownie zatrzymali Pawła M. oraz Krzysztofa G. „Wspólnicy” byli bardzo zaskoczeni wizytą policjantów. Mężczyźni na wniosek prokuratora zostali tymczasowo aresztowani.

reklama

Sprawa nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Olsztyn-Południe ma charakter rozwojowy, niewykluczone jest, że tymczasowo aresztowani mężczyźni mają związek z innymi podobnymi przestępstwami na terenie Warmii i Mazur. Możliwe są kolejne zatrzymania w tej sprawie. Podejrzanym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

reklama