Pierwszy chętny do wzięcia udziału w projekcie „Sam Sobie Szefem 2” przyjechał pod Placówkę Kształcenia Zawodowego w niedzielę (19.01.) o godz. 9. Dokładnie dobę przed otwarciem rekrutacji. Około godz. 23 na pl. Bema stało już 26 osób. Limit wniosków wynosił 27.
Czy taka forma rekrutacji jest czymś normalnym? Mówimy o sytuacji, w której decyduje kolejność zgłoszeń. Pierwsza weryfikacja przypomina selekcję naturalną: nie masz siły stać w kolejce całą noc, to 40 tysięcy nie jest dla ciebie. Oczywiście kolejne etapy rekrutacji będą już w pełni merytoryczne, ale nie zmienia to faktu, że stanie w kolejce po możliwość wzięcia udziału w „Sam Sobie Szefem 2” pozostawia pewien niesmak.
– Taka forma naboru sprawdziła się już wcześniej. Osoby zainteresowane nie musiały stać całą noc. Wnioski przyjmujemy od godz. 9, więc można było przyjść po prostu przed otwarciem – mówi Ewa Bejnar z Placówki Kształcenia Zawodowego.
Zapytaliśmy w Miejskim Urzędzie Pracy, czy nie widzą nic dziwnego w takiej akurat formie składania wniosków.
– Regulamin został stworzony przez projektodawcę „Sam Sobie Szefem”, nie zależało to od nas. Zostało to zatwierdzone przez Wojewódzki Urząd Pracy. Miejski Urząd Pracy również przyznaje dotacje, ale nasze środki rozłożone są na dłuższy okres, przez co nie grożą nam kolejki – tłumaczy Małgorzata Majsterek z Miejskiego Urzędu Pracy.
W momencie otwarcia biura Placówki Kształcenia Zawodowego na możliwość złożenia wniosku czekało ponad 40 osób. Kilkunastu z nich stało na marne, bo szansę otrzymają ci którzy przyszli wcześniej. Pytamy panią Justynę, która spędziła mroźną noc przy koksowniku czy jej zdaniem jest to fair:
– Byłam 12 w kolejce. Uważam, że jest to trochę upokarzające. Na początku myślałam, że odpuszczę sobie ten projekt i złożę dokumenty na inny. Niestety przekonały mnie pieniądze i przełamałam się.
Projekt „Sam Sobie Szefem 2″ obejmuje szkolenia i dotację na otwarcie własnej działalności w wysokości 40 tysięcy złotych. Skierowany jest do osób młodych, niepełnosprawnych, długotrwale bezrobotnych i zamieszkujących obszary wiejskie. Rekrutacja podzielona została pięć grup.