Węgorzewscy policjanci dwukrotnie interweniowali w jednej z rodzin na terenie gminy Budry, gdzie doszło do awantury pomiędzy synem a matką. 21-latek popychał kobietę, szarpał za ubrania, bił, a ponadto groził jej pozbawieniem życia, trzymając w ręku nóż. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
W czwartek (19.03) około godz. 16.30 węgorzewscy policjanci zostali powiadomieni o awanturze domowej w jednej z rodzin na terenie gminy Budry. Funkcjonariusze ustalili, że doszło do nieporozumienia pomiędzy synem a matką. Interwencja zakończyła się pouczeniem 21-latka. Jednak godzinę później policjanci zostali wezwani po raz kolejny pod ten sam adres. Tym razem konflikt między domownikami urósł do tego stopnia, że mężczyzna zaczął wyzywać matkę, popychać, szarpać za ubrania, bić, a ponadto groził jej pozbawieniem życia, trzymając w ręku nóż.
W konsekwencji Dawid K. został zatrzymany w policyjnym areszcie. 21-latek był trzeźwy. Funkcjonariusze objęli rodzinę procedurą Niebieskiej Karty. Kto znęca się fizycznie lub psychicznie nad osobą najbliższą lub nad inną osobą pozostającą w stałym lub przemijającym stosunku zależności od sprawcy albo nad małoletnim lub osobą nieporadną ze względu na jej stan psychiczny lub fizyczny, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
pewnie pusciala sie z jakims fagasem tak gadaja chlopaki na osiedlu
chyba tym ze go urodziła