2 C
Olsztyn
sobota, 23 listopada, 2024
reklama

Jedna z kluczowych ulic na Zatorzu stała się nagle jednokierunkowa. Kto na tym skorzysta?

OlsztynJedna z kluczowych ulic na Zatorzu stała się nagle jednokierunkowa. Kto na...

Zmiana organizacji ruchu na ul. Puszkina w Olsztynie, jednej z kluczowych ulic na Zatorzu, wywołała liczne kontrowersje wśród mieszkańców i kierowców. W odpowiedzi na interpelację radnej Edyty Markowicz, prezydent miasta Robert Szewczyk udzielił szczegółowych wyjaśnień dotyczących przyczyn i konsekwencji wprowadzonych modyfikacji.

Zmiany w organizacji ruchu

Na początku października 2024 roku mieszkańcy ul. Puszkina oraz okolic zostali zaskoczeni wprowadzeniem ruchu jednokierunkowego na odcinku od skrzyżowania z ul. Małeckiego. Jak tłumaczył Patryk Pulikowski, rzecznik Urzędu Miasta w Olsztynie, decyzję podjęto w celu zwiększenia bezpieczeństwa w pobliżu przedszkola i szkoły oraz wyznaczenia miejsc parkingowych wzdłuż jezdni, podaje Gazeta Olsztyńska.

Zmiany miały również na celu poprawę organizacji ruchu w tym obszarze oraz stworzenie możliwości zagospodarowania terenów zielonych. Jednak, jak zauważyli mieszkańcy, nowa organizacja przyniosła ze sobą nieoczekiwane problemy, takie jak zwiększone natężenie ruchu na sąsiednich ulicach oraz utrudnienia związane z parkowaniem pojazdów na chodnikach. Według mieszkańców utrudniło to dojazd do bloków Puszkina 13, 15, 16, 18, 20, 22, 24, 28, 30 i 22a.

Interwencja radnej z Zatorza

Radna Edyta Markowicz skierowała do prezydenta Roberta Szewczyka serię pytań dotyczących modyfikacji na ul. Puszkina. W interpelacji radna wskazała na wąski łącznik przy ogrodzeniu cmentarza, który obecnie stanowi jedyny dojazd do bloków przy ul. Puszkina od ul. Małeckiego. Jej zdaniem zmiany spowodowały chaos komunikacyjny, szczególnie w godzinach szczytu, gdy z drogi korzystają również rodzice odwożący dzieci do szkoły i przedszkola.

Radna zarzuciła miastu, że skupiono się wyłącznie na jezdni i miejscach postojowych, pomijając stan chodników, z których korzystają piesi, w tym dzieci i młodzież. Dodatkowo, niewidoczne linie i zalegające liście mają utrudniać poruszanie się po okolicy.

Odpowiedzi prezydenta Olsztyna

W odpowiedzi na zarzuty prezydent Robert Szewczyk wyjaśnił, że pierwsze konsultacje dotyczące zmian na ul. Puszkina odbyły się jeszcze za kadencji jego poprzednika, Piotra Grzymowicza. W spotkaniach uczestniczyli członkowie rad osiedli Podleśna, Wojska Polskiego i Zielona Górka oraz Miejski Inżynier Ruchu.

Szewczyk podkreślił, że organizacja ruchu na ul. Puszkina jest monitorowana pod kątem bezpieczeństwa, a w razie potrzeby wprowadzone zostaną korekty. Mieszkańcy twierdzą natomiast, że Inżynier Ruchu zapowiedział zmiany na kolejnych ulicach dwukierunkowych. Zgodnie z tą informacją jednokierunkowa może być też ulica Zamenhofa.

Odnosząc się do kwestii zniszczonych chodników, prezydent wskazał, że główną przyczyną ich złego stanu jest parkowanie pojazdów na chodnikach, a nie zmiana organizacji ruchu.

W kwestii zieleni na ul. Puszkina Szewczyk zapewnił, że planowane są nasadzenia drzew, krzewów i bylin, co ma poprawić estetykę przestrzeni miejskiej.

Dalsze pytania i prośba o remont

Radna Markowicz zażądała również udostępnienia szczegółowych danych dotyczących liczby zgłoszeń mieszkańców oraz statystyk wypadków na ul. Puszkina w ciągu ostatnich dwóch lat. Prezydent odesłał radną do olsztyńskiej policji, tłumacząc, że urząd miasta nie prowadzi takich rejestrów.

Markowicz zaapelowała o natychmiastowy remont chodników, argumentując, że ich obecny stan zagraża bezpieczeństwu pieszych, w tym dzieci poruszających się w rejonie przedszkola i szkoły.

Zmiany na ul. Puszkina w Olsztynie pokazują, jak skomplikowane mogą być konsekwencje modyfikacji w organizacji ruchu drogowego. Mieszkańcy i władze lokalne stoją przed wyzwaniem znalezienia kompromisu, który uwzględni zarówno potrzeby kierowców, jak i pieszych, a jednocześnie zapewni bezpieczeństwo i komfort korzystania z infrastruktury miejskiej.

źródło: Gazeta Olsztyńska

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

12 KOMENTARZY

12 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
WLP
22 listopada 2024 07:21

Zrobili bajzel na Puszkina i zadowoleni. Byle utrudnić ludziom życie. Zmiany w żaden sposób nie rozwiązały problemu ludzi dowożących dzieci do szkoły. Teraz, podobnie jak mieszkańcy ul. Puszkina mogą oni wjechać tylko od ul. Rataja, po trylinkach przy cmentarzu przykościelnym św. Józefa. I tak zatrzymują się na jezdni blokując ruch, tak jak wcześniej i tak, a dodatkowo zabrano połowę miejsc parkingowych, co spowodowało, że ludzie nie mają gdzie postawić samochodu, gdzie w tej okolicy nigdy nie było takiego problemu. Także gratuluję radnym, radzie osiedla i innym mądrym inaczej. Nie rozwiązali żadnego problemu, powodując nowe.

Zenon
22 listopada 2024 06:49

Zróbcie miejsce parkingowe dla ludzi a nie dodatkowe bezsensowne koszenie trawy z naszych podatków

Polecane