Sąd rodzinny i nieletnich zadecyduje o dalszym losie 14-latki z Olsztyna, która zadzwoniła pod numer 112 i zgłosiła gwałt. Jak ustalili policjanci, nieletnia wymyśliła całą historię, jednak jej telefon wywołał natychmiastową interwencję mundurowych.
Wczoraj około godz. 18.30 na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta z informacją, że jest gwałcona. Wiadomość ta została przekazana oficerowi dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. Funkcjonariusze ustalili, skąd zostało wykonane połączenie i natychmiast pojechali na miejsce zgłoszenia.
– Kilkadziesiąt minut później policjanci dotarli do osoby zgłaszającej. Jak się okazało, do żadnego gwałtu nie doszło, a 14-latka wymyśliła całą historię. Nieletnia mieszkanka Olsztyna nie potrafiła wytłumaczyć swojego zachowania – komentują sprawę mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie. – Teraz autorka głupiego żartu może ponieść poważne, realne konsekwencji. Sprawą 14-latki zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Policjanci przestrzegają: zdarzają się przypadki, że telefonujący pod numer alarmowy 112 lub 997 swym zgłoszeniem, przekazaną informacją, bądź prośbą o interwencję wywołują fałszywy alarm i wprowadzają w błąd policjantów. Zdarza się, że niepotwierdzone wezwania bywają efektem głupiego dowcipu. Służba dyżurna, reagując na każde zgłoszenie, zleca czynności patrolom, wtedy okazuje się, że policjanci angażują się niepotrzebnie, tracąc cenny czas, który jest przeznaczony na ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego, a przede wszystkim pomoc innym potrzebującym. Apelujemy o odpowiedzialne i rozważne korzystanie z telefonu alarmowego, tym bardziej, że sprawca fałszywego zgłoszenia ponosi odpowiedzialność karną.
Za naukę się gówniara powinna wziąć a co do kary to powinny być w Polsce obozy karne dla takiej durnej młodzieży,jakby dostała porządny wycisk to odechciałoby jej się głupot raz na zawsze.
A możr boi sie o tym mowic ? Nie raz zdarzs sie ,ze ofiara gwałtu albo wycofuje zgłoszenie albo wcale tego nie zgłasza . Policja nie powinna przystawać na tym ,że to żart tylko mieć tę osobe na uwadze zamiast pluć sobie w brode ,że wczesniej nie zareagowali ..