Rodzice 4-miesięcznego Olka walczą o życie swojego dziecka. Muszą zebrać ogromną kwotę, by mogła zostać przeprowadzona operacja wrodzonej wady serca chłopca w Stanach Zjednoczonych.
Olek ma 4 miesiące i rzadką wrodzoną wadę serca – anomalię Ebsteina, która została zdiagnozowana już w trzeciej godzinie życia chłopca.
– Lekarzy z Olsztyńskiego szpitala Wojewódzkiego zaniepokoiła sinica syna, na początku podejrzeniem było niedotlenienie związane z porodem lecz prawda okazała się okrutna. To co usłyszeliśmy było dla nas wielkim ciosem, ponieważ cała ciąża przebiegała książkowo. Oluś został przetransportowany do szpitala w Gdańsku gdzie tamtejsi kardiochirurdzy zdecydowali o operacji. Aleksander przeszedł swoją pierwszą operację w 13 dobie życia, lecz nie naprawiła ona jego serca, ale dała trochę czasu – opowiadają rodzice.
Lekarze w Polsce nie potrafią zoperować serc z tą wadą, dlatego jedynym ratunkiem dla Olka jest operacja w Children’s Hospital Of Pittsburgh w USA, gdzie chłopiec został zakwalifikowany do zabiegu. Potrzeba ponad milion złotych, a najważniejszy jest tu czas, ponieważ saturacje chłopca spadają do poziomu niedotlenienia całego organizmu.
Rodzice muszą zebrać całą kwotę najpóźniej do końca tego roku, ponieważ, zdaniem lekarzy, tyle wytrzyma jeszcze Olek.
Każda złotówka jest na wagę złota. Można wesprzeć Olka na specjalnie stworzonej dla niego zbiórce: Ratujemy życie małego Olusia.
Fot. siepomaga.pl