Wszystko na to wskazuje, że bezpośrednią przyczyną śmierci 27-latki z Łańcuta (woj. podkarpackie) była sepsa – poinformował w piątek rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
„Wszystko na to wskazuje, że bezpośrednią przyczyną śmierci nie był koronawirus, ale sepsa” – powiedział na antenie TVP Info Andrusiewicz.
Rzecznik był pytany, czy kobieta powinna być zaliczana, jako szósta osoba, która zmarła z powodu koronawirusa. „Została włączona do tych sześciu osób, ponieważ była osobą zakażoną koronawirusem, ale jak poinformowali nas medycy ze szpitala w Łańcucie bezpośrednią przyczyną śmierci nie był jednak COVID-19, ale sepsa” – odpowiedział.
„Stąd też tak naprawdę nie powinniśmy wliczać tej zmarłej kobiety do osób, które poniosły śmierć z uwagi na fakt zarażenia koronawirusem” – podkreślił.
Resort przekazał, że w szpitalu w Łańcucie (woj. podkarpackie) zmarła szósta osoba zakażona koronawirusem. To 27-letnia kobieta, która była w stanie ciężkim.
W sumie liczba potwierdzonych badaniami zakażeń w Polsce to 378