-1 C
Olsztyn
czwartek, 21 listopada, 2024

Kolejni znani Warmiacy popierają inwestycję hotelową w Rybakach. Ujawniamy list do radnych gminy Stawiguda

Kolejni znani Warmiacy popierają inwestycję hotelową w Rybakach – jako pierwsi ujawniamy list Jerzego Popławskiego do radnych gminy Stawiguda. To potomek tych, którzy walczyli o polskość warmińskich ziem i ich przynależność do Rzeczypospolitej.

Autor listu chce, aby Warmia kwitła i rozwijała się, przynosząc pomyślność i dobrobyt swoim mieszkańcom. Podkreśla, że przez dekady Warmia była ziemia pokrzywdzona przez historię i politykę i nadal ma jeden z najwyższych w Polsce poziomów bezrobocia, co skłania wiele osób do emigracji w poszukiwaniu pracy. Autor uważa, że rozwój Warmii powinien odbywać się w harmonii z przyrodą. Turystyka jest dla niego kluczowa dla rozwoju regionu. Rozwijanie infrastruktury turystycznej, gastronomicznej, hotelarskiej, rekreacyjnej, aby przyciągać turystów z Polski i całego świata przez cały rok, co przyczyni się do rozwoju całego regionu oraz przyniesie nowe miejsca pracy, miliony nowych wpływów podatkowych oraz pozwoli mieszkańcom zostać na Warmii.

Poniżej pełna treść listu.

Radni Gminy Stawiguda

11-034 Stawiguda       
ul. Olsztyńska 10

Szanowni Państwo

Zwracam się do Was jako potomek tych, którzy walczyli o polskość warmińskich ziem i o ich przynależność do Rzeczypospolitej. Podobnie jak naszym przodkom zależy mi na tym, aby nasza Warmia kwitła i rozwijała się, przynosząc pomyślność i dobrobyt swoim mieszkańcom.

Dynamiczny rozwój potrzebny jest Warmii szczególnie, bowiem przez dekady była to ziemia pokrzywdzona przez niesprzyjające wiatry historii i polityki. Przed wojną nie udało się wygrać z niemieckim kolonizatorem, zaś po II wojnie światowej, kiedy Warmia nareszcie znalazła się w granicach Polski, była traktowana jako region drugiej kategorii. Lata zaborów i marginalizowania w czasach rządów komunistycznych wpływają niestety także i na obecną kondycję naszego regionu. Nadal jest u nas jeden z najwyższych w Polsce poziomów bezrobocia i bardzo wiele osób emigruje w poszukiwaniu pracy, zaś Warmia nie korzysta tak jak inne rejony Polski z rozwoju gospodarczego ostatnich dekad.    

To co stanowi o naszym bogactwie i jest ogromnym atutem nie tylko w Polsce, ale także w Europie, to piękna przyroda. Dlatego rozwój warmińskiej ziemi musi odbywać się w harmonii ze środowiskiem. Wyklucza to prowadzenie uciążliwej działalności przemysłowej, która jest nie do pogodzenia z koniecznością zachowania najwyższych standardów dbałości o przyrodę. Kieruje to nas z kolei na inną ścieżkę rozwoju gospodarczego, z której korzystać będą nasze dzieci i wnuki.  

Piękna kraina jezior powinna być kołem zamachowym rozwoju turystyki, a co za tym idzie – całego regionu. Do tego konieczny jest rozwój infrastruktury turystycznej: gastronomicznej, hotelarskiej czy rekreacyjnej. To pozwoli na przyciąganie do nas przez cały rok turystów z Polski i z całego świata. Nowe inwestycje przyniosą nowe, całoroczne miejsca pracy, miliony nowych wpływów podatkowych oraz przyczynią się do rozwoju całego regionu. Zyskają lokalni przedsiębiorcy, a mieszkańcy nie będą musieli opuszczać Warmii w poszukiwaniu godziwej pracy.

Przykładem takiej prorozwojowej inwestycji, która znakomicie przysłuży się lokalnej społeczności i całej Warmii jest planowana budowa hotelu oraz domów letniskowych w popegeerowskich Rybakach nad Jeziorem Łańskim. Wyrażam uznanie dla wszystkich, którzy uczestniczą w jej przygotowaniu i apeluję do Radnych Gminy Stawiguda o jak najszybsze zakończenie prac związanych z podjęciem uchwały w sprawie uchwalenia Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego terenu położonego nad Jeziorem Łańskim w obrębie Rybaki, gmina Stawiguda, które umożliwią realizację tej tak bardzo potrzebnej inwestycji. Nich będzie to kolejny krok na drodze do przywrócenia naszej pięknej Warmii należnego jest miejsca na mapie europejskich regionów.

Z wyrazami szacunku

                                                                       Jerzy Popławski